W Drzonowie koło Białego Boru nie bez powodu stał swego czasu fotoradar Straży Miejskiej. To miejscowość, którą przecina krajowa droga nr 20, raptem kilkusetmetrowy odcinek – ale to długa prosta, ze skrzyżowaniem i tuż obok szkoły. Sęk w tym, że wielu kierowców mknie przez Drzonowo nie zważając, że to teren zabudowany, gdzie obowiązuje ograniczenie prędkości do 50 km/h.
Boleśnie przekonało się o tym dwóch kierowców zatrzymanych na łamaniu przepisów drogowych przez policjantów z grupy Speer poruszających się po naszych drogach nieoznakowanym radiowozem. - W Drzonowi zatrzymano kierującego osobowym pojazdem marki BMW – informuje aspirant Anna Matys, rzeczniczka komendy policji w Szczecinku. - 25–letni mieszkaniec powiatu kartuskiego w terenie zabudowanym jechał z prędkością 108 km/h.
Jeszcze cięższą nogę miał 65-letni mieszkaniec powiatu szczecineckiego. Ten sam patrol zatrzymał go w Drzonowie, gdy przejeżdżał przez nie autem Subaru z prędkością 121 km/h.
Obaj otrzymali wysokie mandaty, pożegnali się także z prawami jazdy na trzy miesiące. Uprawnienia są odbierane obligatoryjnie, gdy prędkość w terenie zabudowanym zostanie przekroczona o „pięćdziesiątkę”.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?