Bohaterem kolejnego meczu został zdobywca obydwu goli, Paweł Łysiak. Odkąd dołączył do zespołu Bałtyku, jest on niepokonany. Łysiak zdobył 5 goli i zaliczył 4 asysty, co oznacza że miał udział w zdobyciu 9 z 11 goli w pięciu meczach, w których wystąpił!
Bałtyk pojechał do Jarocina bez Pawła Raka i Michała Czenko (kartki), chorego Olivera Martyna i z kontuzjowanym Jakubem Forczmańskim na ławce. W dodatku już po kilku minutach Szymonowi Waleńskiemu odnowił się uraz i konieczna była zmiana.
Do przerwy prowadzili gospodarze po golu Mateusz Dunaja w 33. minucie. Gol padł po wyrzucie z autu.
W 71. min dał o sobie znać Łysiak. 25-latek dostał piłkę w środku i popisał się kapitalnym uderzeniem z 25 m w górny róg bramki. W 82. min blisko drugiego trafienia byli gospodarze. Patryk Rzepka przegrał pojedynek z Jakubem Mikołajczakiem, a dobijający jego strzał Krzysztof Bartoszak trafił w słupek.
Cztery minuty później Łysiak otrzymał podanie w polu karnym od Sebastiana Gintera i pomimo asysty trzech rywali, oddał celny strzał z ok. 11 m. W końcówce gospodarze rzucili się do desperackich ataków. Bliżej kolejnego gola był jednak kontrujący Bałtyk, który miał trzy świetne okazje (Łysiak, Ginter).
Jarota Jarocin - Bałtyk Koszalin 1:2 (1:0)
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?