Jak poinformowała tamtejsza państwowa agencja prasowa, pierwsza eksplozja miała miejsce koło meczetu al Takwa, w którym kazania odprawia sunnicki duchowny powiązany z syryjskimi rebeliantami. Drugi wybuch nastąpił kilka minut później przy meczecie al Salam, niedaleko rezydencji urzędującego premiera Najiba Mikatiego. Premier Libanu nie przebywał w tym czasie w Trypolisie. Tuż po eksplozjach słychać było strzały z broni palnej. Drugi z wybuchów zniszczył sześć okolicznych budynków i 60 samochodów. Jak na razie nie wiadomo, kto stoi za zamachami. Zostały one potępiono przez premiera Libanu, prezydenta Stanów Zjednoczonych oraz przez Hezbollah.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?