Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dyskutowali o szpitalu w Sławnie

Wojciech Kulig
Burzliwie było podczas ostatniego spotkania Starostwa Powiatowego w Sławnie i Społecznej Rady Szpitala z dyrekcją sławieńskiego szpitala.
Burzliwie było podczas ostatniego spotkania Starostwa Powiatowego w Sławnie i Społecznej Rady Szpitala z dyrekcją sławieńskiego szpitala. Wojciech Kulig
Burzliwie było podczas ostatniego spotkania Starostwa Powiatowego w Sławnie i Społecznej Rady Szpitala z dyrekcją sławieńskiego szpitala. Władze placówki przedstawiły wyniki finansowe za ubiegły rok.

Spotkanie dotyczyło przede wszystkim wyników finansowych szpitala za 2016 rok. Dyrekcja placówki spotkała się z serią niewygodnych pytań, na które według zebranych nie umiała konkretnie odpowiedzieć.

- Najpierw trzeba było przyjść do zarządu i porozmawiać, a dopiero potem składać zawiadomienie do prokuratury. Co robiła przez tyle czasu główna księgowa, gdy wy nie wiedzieliście, że trzeba odprowadzać składki zusowskie? Chcielibyśmy poznać szczegóły tego zawiadomienia – mówiła Bożena Magier, przewodnicząca komisji zdrowia i spraw społecznych w Starostwie Powiatowym w Sławnie.

Wyraźnie zdenerwowana Danuta Wojciechowska, dyrektor Szpitala Powiatowego w Sławnie mówiła, że pewne czynności muszą być sprawdzone przez prokuraturę. O szczegółach całej sprawy jednak nie chciała mówić.

- Myślę, ze zarząd powiatu powinien o tym wcześniej wiedzieć. Mamy teraz grad pytań i nerwowe sytuacje. To na pewno nie wpłynie dobrze na wizerunek szpitala i na naszą współpracę – mówił z kolei Janusz Bojkowski, wójt gminy Postomino

-Uważam, że wynik finansowy jest i tak lepszy. Straty za poprzedni rok zmniejszone zostały o 44 tysiące złotych. Uważam za wielki sukces, że udało nam się dotrzymać planu, który sobie założyliśmy – mówiła Danuta Wojciechowska, dyrektor sławieńskiego szpitala.

Z sali było słychać głosy oburzenia, że pobory pracowników wynoszą 78 % budżetu szpitala. Zawrzało po stronie dyrekcji placówki. - Tak naprawdę dobijają nas długi i odsetki poprzednich lat. To wy odpowiadacie za stan tego szpitala. Nic nie robicie, żeby na pomóc. Jako lekarz mogę powiedzieć, że nie zauważyłem, żeby w tym szpitalu zmieniło się coś na lepsze. Gwarantuje, że kolejne odejścia lekarzy są tylko kwestią czasu – mówił Mariusz Jakimiak, dyrektor ds. medycznych szpitala.

Na spotkaniu wielokrotnie padały pytania o zawiadomienie, które trafiło w ostatnich tygodniach do Prokuratury Okręgowej w Koszalinie. - Na moje pismo, które skierowałem do pani dyrektor otrzymałem wyjaśnienie, że dyrekcja takiej odpowiedzi nie może udzielić, tylko prokurator – powiedział Wojciech Wiśniowski, starosta sławieński.

Popularne na gk24:

Gk24.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!