Ksiądz tłumaczy, że to zdjęcia o charakterze rodzinnym i nie przyznaje się do winy. Telefon dostarczył policji anonimowy znalazca, którego zaniepokoiły znajdujące się w nim zdjęcia - powiedziała Dorota Kulig z komendy powiatowej policji w Mrągowie.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?