Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dziecko poczęte wyniesione na ołtarze

OPRAC.:
PAP
PAP
Maciej Janiak
Maciej Janiak
Najstarsze z dzieci miało 8 lat, najmłodsze półtora roku
Najstarsze z dzieci miało 8 lat, najmłodsze półtora roku IPN
Podczas beatyfikacji rodziny Ulmów po raz pierwszy do chwały ołtarzy wyniesione zostanie dziecko - to, które Wiktoria Ulma nosiła pod sercem w chwili egzekucji. - Przez ten akt Kościół pokaże, że każde poczęte życie to człowiek, który ma prawo do życia - mówi postulator procesu beatyfikacyjnego, ks. Witold Burda.

Zgodnie z decyzją papieża Franciszka beatyfikacja rodziny Ulmów, Józefa i Wiktorii oraz siedmiorga dzieci, zamordowanych 24 marca 1944 r. przez Niemców za ratowanie Żydów, odbędzie się 10 września 2023 r. w Markowej na Podkarpaciu, w miejscu ich męczeńskiej śmierci. Beatyfikacja zezwala na publiczny kult o charakterze lokalnym (np. w diecezji) osoby uznanej za błogosławioną.

Morderca Dieken

Wiosną 1944 r. Józefa i Wiktorię Ulmów, którzy dali schronienie ośmiu Żydom, zadenuncjował prawdopodobnie granatowy policjant (Policja Polska Generalnego Gubernatorstwa - przyp. red.) z Łańcuta. Rankiem 24 marca 1944 r. przed ich dom przybyło pięciu niemieckich żandarmów i kilku granatowych policjantów. Dowodził nimi por. Eilert Dieken (morderca dożył spokojnej starości w niemieckim Esens - przyp. red.). Niemcy najpierw zamordowali Żydów, potem Józefa i Wiktorię, która była w zaawansowanej ciąży. Następnie Dieken zadecydował o zabiciu dzieci: ośmioletniej Stanisławy, sześcioletniej Barbary, pięcioletniego Władysława, czteroletniego Franciszka, trzyletniego Antoniego i półtorarocznej Marii.

Dziecko bez imienia

W ocenie postulatora procesu beatyfikacyjnego rodziny Ulmów, ks. Witolda Burdy, „najbardziej oryginalnym elementem tej beatyfikacji jest fakt, że Kościół do chwały ołtarzy wyniesie siódme dziecko, które Wiktoria Ulma nosiła pod swoim sercem w momencie brutalnej egzekucji”. Przyznał on, że choć „dziecko to nie ma imienia, nie znamy jego płci, nie przyszło jeszcze na świat, ani też nie przyjęło sakramentu chrztu świętego, to jednak dla Kościoła jest ono osobą ludzką, która wpatruje się w Boże oblicze w niebie”.

- Poczęte dziecko, które Kościół beatyfikuje, reprezentuje wszystkie dzieci, które zmarły przed urodzeniem z powodu śmierci naturalnej czy też tej spowodowanej przez aborcję - mówi ks. Burda.

Postulator zauważył, że dzieci Józefa i Wiktorii Ulmów podobne są do „świętych Młodzianków”, które - jak czytamy w Ewangelii według św. Mateusza - zostały zamordowane z rozkazu króla Heroda, który chciał zabić narodzonego w Betlejem Jezusa.
- Mimo że świadomie nie zdecydowały się oddać życia dla Chrystusa, to jednak Kościół oddaje im cześć jako prawdziwym męczennikom - zwróca uwagę duchowny.

Długa droga

Proces beatyfikacyjny rodziny Ulmów trwał w sumie 20 lat. Rozpoczął się on 17 września 2003 r. w ramach procesu beatyfikacyjnego drugiej grupy męczenników II wojny światowej (łącznie 122 osób). W trakcie dochodzenia, z racji braku potrzebnego materiału dowodowego, grupa domniemanych męczenników II wojny światowej zmniejszyła się do 89 osób. W celu zebrania zeznań świadków oraz dokumentacji dotyczącej domniemanego męczeństwa rodziny Ulmów, w archidiecezji przemyskiej odbył się proces rogatoryjny (diecezjalny etap procesu beatyfikacyjnego - przyp. red.), który zakończył się 25 kwietnia 2008 r.
Ze względu na wzrastającą opinię o męczeństwie rodziny Ulmów oraz podkreślenia przykładu ich życia i tragicznej śmierci, metropolita przemyski, abp Adam Szal 31 stycznia 2017 r. zwrócił się do Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych (obecnie Dykasterii) o wyłączenie z procesu sług Bożych Józefa i Wiktorii Ulmów i ich siedmiorga dzieci z procesu 89 męczenników II wojny światowej.
Po przychylnej decyzji kongregacji w archidiecezji przemyskiej został otwarty nowy, niezależny proces beatyfikacyjny o „męczeństwie Sług Bożych - Józefa Ulmy i Wiktorii Ulmy, małżonków, i 7 towarzyszy, ich dzieci, zabitych, jak się utrzymuje, z powodu nienawiści do wiary w 1944 roku”.

W czasie etapu diecezjalnego zostało przesłuchanych 11 świadków. W większości byli to bliscy krewni Józefa i Wiktorii Ulmów, z których do dzisiaj żyją dwie osoby.

W lipcu 2020 r. została ukończona praca nad liczącą 500 stron Positio (dokument lub zbiór dokumentów wykorzystywanych w procesie beatyfikacyjnym - przyp. red.) o męczeństwie Rodziny Ulmów. Następnie było ono przedmiotem oceny siedmiu konsultorów (doradców) historyków, dyskusji teologicznej oraz biskupów i kardynałów, członków zwyczajnych watykańskiej Dykasterii Spraw Kanonizacyjnych.

Celem Positio w przypadku rodziny Ulmów było udowodnienie, że ponieśli oni śmierć męczeńska za wiarę w Chrystusa. Jej najważniejszą część stanowią trzy aspekty konstytutywne teologii męczeństwa: aspekt materialny (w jaki sposób umarł sługa Boży?), aspekt formalny ex victimae (motywy ofiary - czym kierowali się Józef i Wiktoria, przyjmując pod dach swojego domu ośmiu Żydów?), aspekt formalny ex persecutoris (motywy prześladowcy - dlaczego pozbawili życia rodzinę Ulmów?)
Papież Franciszek podjął decyzję o beatyfikacji rodziny Ulmów 17 grudnia 2022 r.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera