Dzień Dawcy Szpiku w koszalińskim "Bronku "

Przypomnijmy, w pierwszą niedzielę września podobną akcję przeprowadziła koszalińska Poliklinika wspólnie z Fundacją DKMS Polska, która prowadzi rejestr dawców szpiku. Poszukiwano dawcy dla dr Joanny Trybuckiej, lekarki z Koszalina, oraz innych chorych na białaczkę, dla których przeszczep szpiku od niespokrewnionego dawcy jest jedyną szansą na powrót do zdrowia. W ciągu kilku godzin w Koszalinie krew do badania oddało aż 1.771 osób.

Jak informuje Katarzyna Ombach z Fundacji DKMS Polska, pobrane w Koszalinie próbki krwi obecnie poddawane są badaniom laboratoryjnym, które pozwolą określić antygeny zgodności tkankowej. Są to tzw. swoiste kody genetyczne, na podstawie których ocenia się, czy ktoś może być dla kogoś dawcą szpiku. Te badania trwają około czterech tygodni, a przy dużej liczbie próbek (takiej, jak w Koszalinie) mogą wydłużyć się nawet do 6 tygodni.

Na razie nie ma więc szansy na to, by już stwierdzić, czy ktoś spośród osób, które zgłosiły się w Dniu Dawcy Szpiku do Polikliniki, może być dawcą dla dr Trybuckiej lub innej chorej osoby.

Po określeniu antygenów zgodności tkankowej, kandydaci na dawców trafią do rejestru Fundacji DKMS Polska. Jeśli okaże się, że wśród tych osób znalazł się dawca dla konkretnej osoby, zostanie on poddany kolejnym, dokładniejszym już badaniom, które też trwają kilka tygodni. Niezależnie od tego wszyscy kandydaci na dawców, po spełnieniu określonych procedur, zostaną umieszczeni anonimowo w światowym rejestrze dawców szpiku. Fundacja DKMS nie informuje o tym potencjalnych dawców indywidualnie. Informowani są, gdy znajdzie się odpowiedni biorca.

Fundacja DKMS Polska jest również współorganizatorem sobotniego Dnia Dawcy Szpiku w "Bronku". Akcja, prowadzona pod hasłem "Absolwenci - absolwentce", towarzyszyć będzie obchodom jubileuszu 60-lecia szkoły. Jedną z absolwentek II LO im. Broniewskiego jest bowiem dr Trybucka.

- Stąd pomysł, by Dzień Dawcy Szpiku powtórzyć w szkole, przy okazji zjazdu absolwentów. - Chcieliśmy włączyć w tę akcję także młodzież, by zachęcić ją do pomagania innym - mówi Jacek Zieliński, jeden z pomysłodawców Dnia Dawcy Szpiku w "Bronku".
Obecnie w szkole organizowane są spotkania z uczniami i ich rodzicami, podczas których lekarze informują, jak można pomóc chorym i co oznacza bycie dawcą szpiku. Wolontariusze licealiści pomagają akcję rozpropagować. W przygotowaniach fachowej pomocy udziela szkole Poliklinika, która zadbała m.in. o personel medyczny. Do pracowników Polikliniki dołączyli lekarze, pielęgniarki i laborantki z innych koszalińskich lecznic.