Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dziś Śmigus-dyngus. Wodny atak może nastąpić z każdej strony

(dbr)
Fot. gp24.pl
Dziś jest Lany Poniedziałek. Najprawdopodobniej, jak co roku, osiedla zostaną opanowane przez młodociane grupy uzbrojone w różnego rodzaju broń wodną. Ich ofiarą może stać się każdy.

Te wodne bojówki celują w młodych i starych. Czają się w klatkach, za płotami, za samochodami - wszędzie tam, gdzie mogą dopaść z zaskoczenia.

Atak może nastąpić z każdej strony. Zarówno z lądu, jak i z powietrza. Nie możemy czuć się bezpiecznie ani w autobusie, ani w samochodzie, a nawet we własnym mieszkaniu.

Będziemy mogli mówić o dużym szczęściu jeśli tylko dostaniemy serią z wodnego automatu. Gorzej, jeśli staniemy się ofiarą wiaderkowego nalotu.

Na szczęście ta bezwzględna wojna dobiegnie końca punktualnie o godz. 12. Wtedy to zaczniemy liczyć straty.

Dawniej Śmigus Dyngus to były dwa odrębne zwyczaje. Śmigus polegał na żartobliwym biciu batami z wierzbowych witek, zaś Dyngus właśnie na polewaniu.

W zależności od środowiska obyczaje te obchodzono subtelnie lub bez zbędnych ceregieli. Dawniej oblana panna mogła być pewna swojego powodzenia, ta zaś, która pozostawała sucha, uznawana była za nieatrakcyjną.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!