- Jeśli propozycja będzie rzeczowa, dogadamy się. Na razie jednak nasze postulaty nie zmieniły się: chcemy podwyżki dla wszystkich, wynoszącej 600 złotych - mówi Wiesław Haik, szef "Solidarności" w białogardzkim szpitalu.
- Mam już podpisany kontrakt z Narodowym Funduszem Zdrowia - informuje Maciej Kiełbratowski, dyrektor szpitala. Przyznaje, że jest to dobry kontrakt, bo zawiera wszelkie postanowienia, jakie były wpisane do niego pierwotnie. - Oby tylko w ciągu roku NFZ nam tych założeń nagle nie zaczął zmieniać... - zastrzega. Pytamy go o ultimatum, jakie otrzymał od związków. Przypomnijmy, miał czas do 20 lutego by odpowiedzieć na postulaty pracowników. Najważniejszy to podwyżka dla wszystkich wynosząca 600 złotych.
- Takich pieniędzy, przyznam już teraz, nie mam. Przygotowałem jednak pewne propozycje, które mam nadzieję, zostaną wzięte pod rozwagę - odpowiada dyrektor Kiełbratowski. Przypomina, że na obecne żądania pracowników potrzebowałby kwoty ponad 3,8 mln złotych.
Związkowcy są już gotowi do rozmów. - Wysłuchamy dyrektora, wtedy podejmiemy ostateczne decyzje - mówi przewodniczący Wiesław Haik.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?