Ten temat wraca jak bumerang. Po zimie stary asfalt po prostu się kruszy. Na ulicach Kołobrzegu widać już służby miejskie łatające dziury w drogach, ale tempo tego łatania rzadko satysfakcjonuje kierowców.
- Administrowane przez miasto ulice urzędnicy monitorują codziennie - zapewnia Michał Kujaczyński, rzecznik prezydenta Kołobrzegu. - Stan nawierzchni bada też Miejski Zakład Zieleni, Dróg i Ochrony Środowiska.
Warto pamiętać, że każdy kto uszkodzi samochód za sprawą takiej dziury, może wystąpić o odszkodowanie do właściciela drogi. W tym roku do magistratu nie wpłynął dotąd żaden taki wniosek, ale w minionych latach się zdarzały: - Jesteśmy na tę okoliczność ubezpieczeni - zaznacza rzecznik.
Dzwoń i pisz
Dzwoń i pisz
Na sygnały o dziurach w kołobrzeskich drogach czekamy w redakcji pod nr tel. 094 35-450-80 i 094 35-404-96. Zachęcamy także do przesyłania zdjęć najbardziej niebezpiecznych dziur mailem na adres: [email protected]
W "dziurawej sprawie" można dzwonić do Urzędu Miasta w Kołobrzegu, pod nr tel. 094 35-51-621, 094 35-51-622.
Miasto odpowiada jednak tylko za swoje dziury. Kołobrzeg to bowiem plątanina dróg miejskich, powiatowych, wojewódzkich i krajowych. Za dziurę przy ul. Młyńskiej odpowiada np. Zachodniopomorski Zarząd Dróg Wojewódzkich w Koszalinie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?