Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dziurawy Kołobrzeg. Widzisz dziurę w jezdni? Dzwoń!

Iwona Marciniak [email protected]
Nasz fotoreporter miał z czego wybierać. Ostatecznie zdecydował się sfotografować dziurę u zbiegu ulic Katedralnej i Rzecznej.
Nasz fotoreporter miał z czego wybierać. Ostatecznie zdecydował się sfotografować dziurę u zbiegu ulic Katedralnej i Rzecznej. Fot. Karol Skiba
- Jechałem jak co dzień ul. Młyńską i tuż przed światłami omal nie urwałem koła! - tak Roman Jędrzejczak z Kołobrzegu swoim wczorajszym telefonem dołączył do Czytelników pomstujących na uliczne dziury.

Ten temat wraca jak bumerang. Po zimie stary asfalt po prostu się kruszy. Na ulicach Kołobrzegu widać już służby miejskie łatające dziury w drogach, ale tempo tego łatania rzadko satysfakcjonuje kierowców.

- Administrowane przez miasto ulice urzędnicy monitorują codziennie - zapewnia Michał Kujaczyński, rzecznik prezydenta Kołobrzegu. - Stan nawierzchni bada też Miejski Zakład Zieleni, Dróg i Ochrony Środowiska.

Warto pamiętać, że każdy kto uszkodzi samochód za sprawą takiej dziury, może wystąpić o odszkodowanie do właściciela drogi. W tym roku do magistratu nie wpłynął dotąd żaden taki wniosek, ale w minionych latach się zdarzały: - Jesteśmy na tę okoliczność ubezpieczeni - zaznacza rzecznik.

Dzwoń i pisz

Dzwoń i pisz

Na sygnały o dziurach w kołobrzeskich drogach czekamy w redakcji pod nr tel. 094 35-450-80 i 094 35-404-96. Zachęcamy także do przesyłania zdjęć najbardziej niebezpiecznych dziur mailem na adres: [email protected]

W "dziurawej sprawie" można dzwonić do Urzędu Miasta w Kołobrzegu, pod nr tel. 094 35-51-621, 094 35-51-622.

Miasto odpowiada jednak tylko za swoje dziury. Kołobrzeg to bowiem plątanina dróg miejskich, powiatowych, wojewódzkich i krajowych. Za dziurę przy ul. Młyńskiej odpowiada np. Zachodniopomorski Zarząd Dróg Wojewódzkich w Koszalinie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!