Dzwon kościoła w Komorowie znów bije

Ponowne uruchomienie dzwonu kościoła w Komorowie (gmina Polanów) było możliwe dzięki, współfinansowanemu przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, remontu wieży. Przeprowadzono go w 2013 r., kosztował 220 tys. zł.

Podczas ubiegłorocznej "pasterki" dzwon zabrzmiał na nowo. Poprzednio, po raz ostatni wzywał on wiernych w połowie lat sześćdziesiątych, zatem jego odgłos pamiętali jedynie starsi mieszkańcy obu miejscowości. Teraz, posłuchać mogą go wszyscy, a zwłaszcza ci, którzy zdecydują się na uczestnictwo w mszy świętej niedzielnej o godz. 12.30.

Jak informuje proboszcz parafii pod wezwaniem Niepokalanego Serca Najświętszej Maryi Panny w Bukowie Polanowskim, której Komorowo jest filią, ks. Jan Sosnowski, dzwon to obok piętnastowiecznej szafki ściennej - tabernakulum, najcenniejszy zabytek świątyni. Odlano go w 1569 r., a pierwsze wzmianki o tym, że znajduje się w kościele pochodzą z lat dziewięćdziesiątych XVI w. Ciekawostkę stanowi fakt, że na płaszczu zachowała się też opaska informująca o prawdopodobnej renowacji, przeprowadzonej w 1881 r. w Kołobrzegu.

Sam komorowski kościół to już nie lada atrakcja. Zbudowany w XV w. przez kilkaset lat, obok kaplicy przy zamku w Krągu był głównym miejscem modlitw rodu Podewilsów. Do lutego 1945 r. spotykali się w nim wierni protestanccy; polscy katolicy zaczęli z niego korzystać trzy lata po zakończeniu II wojny światowej. Od 1954 r. świątynia wpisana jest do rejestru zabytków. We wrześniu 2013 r. włączono ją także do międzynarodowego szlaku pielgrzymkowego Św. Jakuba.

W niedalekiej przyszłości planowane jest także nadanie mu statusu Pomorskiego Markowego Produktu, dzięki czemu będzie możliwość zaprezentowania jego walorów szerszemu gronu odbiorców. W ubiegłym roku, w cieniu świątyni zorganizowano także pierwszą edycję Komorowskiej Biesiady Historycznej, która w założeniu ma być dorocznym spotkaniem miłośników minionych epok.