Edukacja, promocja regionu i wyjątkowe smaki, które na długo pozostają w pamięci

Browar Stargard rozpoczął swoją działalność w tym roku i już zdołał wyprodukować pięć różnych piw, które utrzymane są w pięciu odrębnych stylach piwnych. Pomysł na firmę zrodził się w głowach dwóch przyjaciół, z których jeden miał wcześniejsze doświadczenia z piwowarstwem.

- Swoją przygodę z produkcją piwa rozpocząłem kilka lat temu w domu. To popularne w tej chwili hobby z czasem przekształciło się w moją pasję. Zacząłem brać udział w szkoleniach sensorycznych, zrobiłem też kurs sędziowski i sam oceniam już dokonania innych. Trzy lata temu zmieniłem zawód i stałem się zawodowym piwowarem w jednej z szczecińskich restauracji. W tej chwili łączę pracę w Szczecinie z produkcją własnego piwa w Stargardzie - mówi pan Tomasz de Weyher.

Jedną z cech charakterystycznych Browaru Stargard jest to, że swoją działalnością chcą pokazać mieszkańcom regionu stargardzkiego bardzo szeroką paletę piwnych gatunków i stylów. Dlatego każdorazowy wypust jest zupełnie inny od poprzedniego. W tym roku udało się już wyprodukować pięć piw, których nazwy nawiązują do ważnych i znanych miejsc w mieście. Stąd na sklepowych półkach pojawiło się piwo Ina, Ratusz , Białogłówka, Basteja i Wałowa.

- Wszystko wskazuje na to, że w tym roku w sumie wyprodukujemy osiem różnych piw - podkreśla Tomasz de Weyher.

Browar Stargard posiada dwa tankofermentory, w których zachodzą najważniejsze etapy produkcji złotego trunku. Każdy z nich może pomieścić blisko 2,3 litra piwa.

- W tej chwili w ciągu miesiąca produkujemy średnio cztery tysiące litrów piwa, co daje osiem tysięcy butelek - mówi współwłaściciel browaru.

Pomimo krótkiej obecności na rynku, piwa z Browaru Stargard pojawiły się już na kilku krajowych targach, a w przyszłym roku będzie można ich spróbować w różnych rejonach Polski.

- Swoją sprzedażową premierę mieliśmy podczas tegorocznej edycji Szczecin Beer Fest. Później byliśmy z naszymi piwami na branżowym festiwalu w Jarocinie. Stawiamy głównie na lokalną promocję, ale w przyszłym roku pojawimy się również na innych targach w Polsce - planuje Tomasz de Weyher.

Obecna polityka firmy prowadzona jest na poznanie gustów lokalnych piwoszy, którzy bardzo chętnie odpowiadają na pytania dotyczące ich ulubionego piwnego stylu.

- Nie mamy jeszcze swojego sztandarowego produktu. Nastawiliśmy się na edukację i promowanie nowoczesnego, zdrowego spożywania piwa. Zbieramy informacje od naszych klientów i być może w przyszłości stworzymy piwo „idealne”, które odpowie na potrzeby większości naszych klientów - mówi pan Tomasz.

Produkty Browaru Stargard są dostępne w wielu punktach na terenie miasta oraz w sklepie z piwami rzemieślniczymi w Szczecinie.

- Produkcja piwa jest cały czas naszym hobby. Co prawda poświęcamy temu mnóstwo czasu i zdrowia, ale w dalszym ciągu sprawia nam to bardzo dużo przyjemności i satysfakcji. Nasi klienci mówią, że czuć to w naszych piwach - zaznacza Tomasz de Weyher. - Chcemy nadal bawić się piwem, a czas pokaże w jakim kierunku się to wszystko rozwinie. Teraz skupiamy się na bieżącej działalności i produkcji.