Edukacja: Zabawa w trzecim wieku

Na zajęcia Uniwersytetu Trzeciego Wieku Politechniki Koszalińskiej uczęszcza 451 słuchaczy, w tym zdecydowana większość, bo aż 400, to panie.

Zajęcia na uniwersytecie cieszą się takim powodzeniem, że powstały nawet listy rezerwowe osób, którym marzy się indeks tego nietypowego uniwersytetu. Niestety, największa sala wykładowa politechniki nie jest w stanie pomieścić więcej osób. Ale znalazło się na to rozwiązanie - studenci zostaną podzieleni na dwie grupy. Dlatego też pod koniec października Politechnika rozpocznie zapisy chętnych.

Wykłady planowane na ten semestr zimowy to m.in.: "Nowoczesne zastosowania diamentu w medycynie" (prof. Stanisław Mitura), "123 lata walki o niepodległość państwa polskiego" (prof. Czesław Partacz), "Zastosowania nanomateriałów" (prof. Petr Louda), czy "Koszalińskie cmentarze" (Józef Sprutta).

Oprócz wykładów, słuchacze mają możliwość uczestniczenia w lektoratach (angielski, niemiecki, francuski), kursach - na przykład obsługi komputera, obsługi Internetu, fotografii cyfrowej, tańca towarzyskiego, w zajęciach taneczno-gimnastycznych, warsztatach malarskich, a także w chórze.

- Najpopularniejsze zajęcia w naszej ofercie to zdecydowanie kursy komputerowe, lektoraty i tańce - mówi Jolanta Grzybowska, która z ramienia uczelni zajmuje się sprawami najstarszych studentów.
Słuchacze biorą udział w ogólnopolskiej akcji "Cała Polska czyta dzieciom", organizują również wyjścia na spektakle do Bałtyckiego Teatru Dramatycznego, filharmonii.

Ale to nie wszystko. Słuchacze udzielają się też jako wolontariusze w różnego akcjach na przykład organizowaniu i przeprowadzaniu uczelnianego finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Co roku panie opiekują się wolontariuszami zbierającymi pieniądze - przygotowują dla nich kanapki, pieką ciasta, parzą kawę i herbatę.