AZS pojechał do Jarosławia bez Dante Swanson i George'a Reese, którzy dostali wolne od trenera Mariusza Karola. W składzie był Vladimir Tica, ale środkowy akademików cały mecz spędził na ławce rezerwowych.
Kibice w Jarosławiu obejrzeli dramatyczne widowisko, w którym szala zwycięstwa przechylała się raz na jedną, raz na drugą stronę. W czwartej kwarcie AZS prowadził różnicą 11 pkt, ale walczący o 7. miejsce w tabeli gospodarze potrafili odrobić straty, a w końcówce prowadzili nawet dwukrotnie różnicą 2 pkt.
Do dogrywki doprowadził z osobistych Tomasz Stępień. W dogrywce szalał na parkiecie Dawid Witos. Były zawodnik AZS rzucił w tym meczu aż 29 pkt z czego 9 w dodatkowym czasie gry. Po jego ostatnim trafieniu było 95:91 dla gospodarzy. Rezerwowi AZS wytrzymali jednak presję. Najpierw z dystansu trafił Grzegorz Arabas, a następnie wynik ustalił Grzegorz Surmacz.
Znicz Jarosław - AZS Koszalin 95:96 (22:20, 14:19, 18:21, 27:21, dog. 14:15)
Znicz: Chappell 19 (3x3, 7 zb., 7 as., 8 prze., 4 str.), Mays 14 (2x3, 6 as., 4 prze., 4 str.), Sarzało 13 (1x3, 9 zb.), Zabłocki 8 (2x3), Ł. Diduszko 6 (5 zb.) - Witos 29 (4x3), Mikołajko 3, Wyka (1x3), Moralewicz 0, G. Szczotka 0.
AZS: Arabas 20 (4x3), Kovac 12 (2x3, 4 str.), Metelski 12 (14 zb.), Milicić 10 (1x3, 7 zb., 4 as.), Surmacz 8 - Kuebler 26 (5x3, 6 zb., 6 as., 5 str.), Stępień 4 (4 zb.), Balcerzak 2, Urbański 2.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?