Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ekstraklasa mężczyzn: Znicz Jarosław - AZS Koszalin 95:96 (po dogrywce)

jak
Grzegorz Arabas (nr 13) toczył zacięte pojedynki ze snajperem Znicza, Jeremy Chappellem.
Grzegorz Arabas (nr 13) toczył zacięte pojedynki ze snajperem Znicza, Jeremy Chappellem. Fot. Jacek Wójcik
Bez trzech podstawowych zawodników, AZS Koszalin pokonał w ostatniej kolejce rundy zasadniczej Znicza Jarosław.

AZS pojechał do Jarosławia bez Dante Swanson i George'a Reese, którzy dostali wolne od trenera Mariusza Karola. W składzie był Vladimir Tica, ale środkowy akademików cały mecz spędził na ławce rezerwowych.

Kibice w Jarosławiu obejrzeli dramatyczne widowisko, w którym szala zwycięstwa przechylała się raz na jedną, raz na drugą stronę. W czwartej kwarcie AZS prowadził różnicą 11 pkt, ale walczący o 7. miejsce w tabeli gospodarze potrafili odrobić straty, a w końcówce prowadzili nawet dwukrotnie różnicą 2 pkt.

Do dogrywki doprowadził z osobistych Tomasz Stępień. W dogrywce szalał na parkiecie Dawid Witos. Były zawodnik AZS rzucił w tym meczu aż 29 pkt z czego 9 w dodatkowym czasie gry. Po jego ostatnim trafieniu było 95:91 dla gospodarzy. Rezerwowi AZS wytrzymali jednak presję. Najpierw z dystansu trafił Grzegorz Arabas, a następnie wynik ustalił Grzegorz Surmacz.

Znicz Jarosław - AZS Koszalin 95:96 (22:20, 14:19, 18:21, 27:21, dog. 14:15)
Znicz: Chappell 19 (3x3, 7 zb., 7 as., 8 prze., 4 str.), Mays 14 (2x3, 6 as., 4 prze., 4 str.), Sarzało 13 (1x3, 9 zb.), Zabłocki 8 (2x3), Ł. Diduszko 6 (5 zb.) - Witos 29 (4x3), Mikołajko 3, Wyka (1x3), Moralewicz 0, G. Szczotka 0.

AZS: Arabas 20 (4x3), Kovac 12 (2x3, 4 str.), Metelski 12 (14 zb.), Milicić 10 (1x3, 7 zb., 4 as.), Surmacz 8 - Kuebler 26 (5x3, 6 zb., 6 as., 5 str.), Stępień 4 (4 zb.), Balcerzak 2, Urbański 2.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!