- Po końcowej syrenie wyskoczyliśmy w górę ze szczęścia. Tak, to na pewno był mecz wielkich emocji, które pewnie jeszcze długo z nas nie ulecą. Od jutra jednak musimy myśleć już o starciu z KPR Jelenia Góra - mówił Ireneusz Błaszczyk, kierownik drużyny.
Pogoń Baltica - Energa AZS 24:25 (11:10)
Energa: Czarna - Odrowska 6,Kobyłecka 2, Matuszczyk 5, Lisewska 9, Błaszczyk 2, Muchocka 1, Bilenia, Chmiel, Garović.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?