Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Emeryt ze Szczecinka chce okrążyć Polskę na składaku

Rajmund Wełnic
Andrzej Kowal czeka na wsparcie swojej inicjatywy
Andrzej Kowal czeka na wsparcie swojej inicjatywy Rajmund Wełnic
Na sfatygowanym składaku chce przejechać dookoła Polski Andrzej Kowal, szczecinecki emeryt. I przy okazji zbierać pieniądze na leczenie chorych osób. Wyprawa wisi jednak na włosku z powodów finansowych.

Słowo emeryt niezbyt pasuje do 61-letniego pana Andrzeja, byłego maszynistę kolejowego, który od lat uprawia sport na sposób dość ekstremalny. Ma między innymi na swoim koncie wielogodzinne bicie rekordów w jeździe na rowerze dookoła Trzesiecka, biegach przełajowych, chodzie i marszach z kijkami tzw. nordic walking, czy jazdę na rowerku treningowym przez kilka dni. To on też zapoczątkował w Szczecinku modę na zimowe kąpiele w lodowatym jeziorze. Sporo z jego akacji miało też wydźwięk społeczny, bo przy okazji zbierał pieniądze na różne cele charytatywne.
Nie inaczej będzie i tym razem, gdy Andrzej Kowal ruszy na rowerową wyprawę dookoła Polski. - Pojadę dla Alicji Popławskiej 21-latki ze Szczecinka, dla Zuzi Pacałaty z porażeniem mózgowym i Piotr Wajdy z Gryfina z stwardnieniem rozsianym – mówi. Już sam wyczyn – jazda na dwóch kółkach dookoła Polski – jest sam w sobie wyzwaniem, ale pan Andrzej jeszcze poniósł sobie poprzeczkę, bo ruszy w trasę na poczciwym składaku, którym zwykle jedzie się na zakupy do sklepu lub co najwyżej na wycieczkę dookoła jeziora. – Pojadę na 20-letnim Jubilacie – sportowiec pokazuje mocno przechodzony rower, ale zapewnia, że najbardziej zużyte elementy zostały wymienione, jest też kilka modyfikacji.
Co nie zmienia faktu, że długodystansowa jazda na mało wygodnym rowerze jest mało przyjemna. Trasa – ze Szczecinka przez Koszalin, Szczecin, Zieloną Górę, Legnicę, Wrocław, Opole, Katowice, Kraków, Tarnów ,Tarnobrzeg, Lublin, Siedlce, Warszawę, Białystok, Łomżę, Ostródę, Elbląg, Gdańsk i z powrotem do Szczecinka – liczy około 4,5 tysiąca kilometrów. – Startuję 5 lipca spod muszli koncertowej, chcę przejechać Polskę w miesiąc, może krócej – zapowiada Andrzej Kowal. – Codziennie chciałbym pokonać minimum 150 kilometrów, to nie ma być wyścig, ale spokojna jazda – mówi szczecinecki cyklista.
Łatwo na pewno nie będzie. Już dwa lata temu mieszkaniec Szczecinka przymierzał się do takiej wyprawy, ale wtedy nie udało się ze względów organizacyjnych. Teraz będzie lepiej przygotowany, pojedzie z nim bus z niezbędnych wyposażeniem, jedzeniem i osobą opiekującą się rowerzystą. Wszystko zależy jednak od tego, czy pan Andrzej otrzyma wsparcie logistyczne, a z tym mogą być problemy.

ZOBACZ TEŻ FILM z innej akcji Andrzeja Kowala

Andrzej Kowal ze Szczecinka idzie i pomaga

Andrzej Kowal ze Szczecinka idzie i pomaga

Popularne na gk24:

Gk24.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!