Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Energa AZS Koszalin - KPR Jelenia Góra: To nie będzie spacerek

Jacek Wójcik
W pełnym składzie szczypiornistki Energi AZS Koszalin zagrają w sobotę pierwszy w tym roku wyjazdowy mecz z KPR Jelenia Góra

Przed tygodniem Akademiczki znakomicie rozpoczęły rundę rewanżową w Superlidze, pokonując Vistal Gdynia 22:20. W sobotę (godz. 18) powalczą o 10. w sezonie wygraną z groźną u siebie Jelonką. Przypomnijmy, że dla AZS, który niedawno objął trener Edward Jankowski, zwycięstwo nad Vistalem było 6. z rzędu.

Przed tygodniem nowy szkoleniowiec miał prawdziwy ból głowy. Przeciwko wiceliderowi Superligi mógł przeciwstawić zaledwie 10 zawodniczek. Zabrakło skrzydłowej Karoliny Kalskiej i rozgrywającej z Serbii, Sary Garović.

Przed spotkaniem z KPR sytuacja się poprawiła. Kalska, której przed tygodniem przeszkodziło zatrucie pokarmowe, od poniedziałku wróciła do treningu. W czwartek do Koszalina dotarła też Garović. Serbka, która z powodów zdrowotnych wystąpiła tylko w pierwszych 6 kolejkach sezonu (11 goli), dwukrotnie przekładała swój przyjazd do Polski. Trener Jankowski po meczu z Vistalem głośno zastanawiał się, czy zawodniczka ma w ogóle chęć wracać do AZS.

Kadra zespołu liczy zatem 12 zawodniczek, a możliwe, że wkrótce się powiększy. - Rozmawiamy z więcej niż jedną zawodniczką. Mają to być nie uzupełnienia, ale wzmocnienia zespołu - dość enigmatycznie powiedział kierownik zespołu, Ireneusz Błaszczyk. To dobre wiadomości dla trenera Jankowskiego, który ze względu na szczupłą kadrę nie mógł na treningach prowadzić zajęć taktycznych. Plany klubu pokazują też, że nie zamierza zadowolić się tym co osiągnął dotąd, ale wykorzystać świetną pozycję wyjściową i powalczyć o wysokie lokaty w Superlidze.

KPR rozpoczął rewanże od planowej porażki w Lublinie z MKS Selgros (23:31). Z pewnością jednak nie warto się sugerować tym wynikiem. Ósma w tabeli Jelonka zdobył jesienią 10 pkt i nie powinien mieć problemów z zakwalifikowaniem się do play-off. Zespół trenera Michał Pastuszko jesienią dobrze wykorzystywał atut własnego parkietu, odnosząc 3 zwycięstw przy 1 remisie i porażce.

W Jeleniej Górze punkty traciły m.in. Ruch Chorzów (26:30) i mająca duże aspiracje Pogoń Baltica Szczecin (22:22). - Liga jest bardzo wyrównana i nie można powiedzieć, że jedziemy do słabej drużyny - twierdzi I. Błaszczyk. Na pewno uważać trzeba na skrzydłową, Mariolę Wiertelak (rzuciła mistrzyniom z Lublina 6 goli). Groźne są też rozgrywające: była zawodniczka AZS Marta Dąbrowska (6 goli z MKS), Anna Mączka i Małgorzata Buklarewicz.

Strzelczynie Superligi
102 gole - Stefka Agova (Piotrcovia), 93 - Katarina Dubajova (Olimpia Beskid), 90 - Joanna Obrusiewicz (Zagłębie), 77 - Małgorzata Buklarewicz (KPR), 67 - Iwona Niedźwiedź (Vistal), 65 - Agata Cebula (Pogoń), 65 - Aleksandra Kobyłecka (Energa AZS), Kaja Załęczna (Zagłębie), 64 - Marta Dąbrowska (KPR), 63 - Marta Gęga (MKS Selgros), Aleksandra Kucharska (Piotrcovia), 60 - Karolina Kalska i Joanna Załoga (Energa AZS).

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!