Po pierwszych 20. minutach wydawało się, że o końcowy wynik podopiecznych trenerki Anity Unijat, które już wcześniej zapewniły sobie brązowy medal, nie trzeba było się obawiać.
Spotkanie zaczęły bowiem z animuszem, szybko obejmując prowadzenie i kontrolę nad wydarzeniami na boisku. Energetyczne nacierały na szczecińską bramkę ze wszystkich stron, prezentując w krótkim odstępie czasu szeroki wachlarz możliwości, a to trafiając ze skrzydła, a to z drugiej linii, a to po walce na kole. Skuteczność biało-zielonych musiała mocno zdeprymować gospodynie, bo wzięła się za odrabianie strat. W 24. minucie zrobił się remis 11:11, po wcześniejszej 3-bramkowej przewadze Akademiczek. A niedługo potem Pogoń po raz pierwszy wyszła na prowadzenie, wykorzystując słabsze chwile koszalińskiej drużyny.
Od tego momentu na parkiecie zaczęły rządzić miejscowe, powiększając przewagę przed przerwą i dominując mocno rotujący składem koszaliński zespół w dalszej części meczu. Po płynnej grze z początku meczu nie było już śladu i komplet punktów został w Szczecinie.
Pogoń Szczecin - Energa AZS Koszalin 33:27 (15:12) Pogoń: Pruenster, Wawrzynkowska, Krupa - Płomińska 4, Bozović, Cebula 2, Urbańska 2, Janas 3, Wołoszyk 8, Szynkaruk 2, Dezić 4, Zawistowska 2, Kochaniak 1, Agbaba 1, Blazević 4.
Energa AZS: Sach, Prudzienica - Han 5, Urbaniak 2, Mazurek 1, Tracz 1, Kaczanowska, Michałów 2, Wołownik 2, Smbatian 6, Striukowa 2, Rycharska 4, Borysławska 1, Tomczyk 1.
Zobacz także: Rozmowa Tygodnia GK24: Roman Granosik, prezes Piłka Ręczna Koszalin S.A. o sukcesie szczypiornistek Energi AZS Koszalin
POLECAMY TAKŻE
Zachęcamy również do korzystania z prenumeraty cyfrowej Głosu Koszalińskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?