Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Energa AZS przegrała z Perłą Lublin na początek walki o medale

kmb
W meczu inaugurującym 3. rundę rozgrywek, w górnym szóstkach hitowe spotkanie Energi AZS z Perłą zakończyło się przegraną koszalińskich szczypiornistek.

Obie drużyny, mocno zmotywowane i chcące zrehabilitować się za niedawne nieudane mecze półfinałowe w ramach Pucharu Polski, zaczęły twardo, bezkompromisowo. Wynik otworzyła drużyna gości, za sprawą niezawodnej Kingi Achruk. Gospodynie miały problem na kole rywalek, więc postanowiły atakować z drugiej linii, co nie zdawało egzaminu. Kontrolę na parkiecie sprawowała Perła. W 10. minucie Energa AZS zdołała doprowadzić do wyrównania (4:4), dając sygnał, że tutaj nic innego niż pełna pula, jej nie interesuje. I Energetyczne szły za ciosem, obejmując prowadzenie. Dobry fragment gry zwieńczyła Adrianna Nowicka, rzucając przez całe boisko do pustej bramki. Ogłuszający doping motywował koszalińskie szczypiornistki, ale wynik cały czas był stykowy i sytuacja mogła odwrócić się błyskawicznie. Obie drużyny były niezwykle skoncentrowane, myliły się rzadko, nawet przy okazji, bardziej będących próbą nerwów, rzutów karnych. Pod koniec pierwszej połowy sporo ważnych piłek wybroniła Izabela Prudzienica, przez co to biało-zielone mogły schodzić do szatni w lepszych humorach.

Po zmianie stron od pierwszych minut Energetyczne nie zamierzały popełnić błędów z niedawnego meczu w Szczecinie, utrzymując przewagę nad lubliniankami. Nadal nie brakowało przerw w grze spowodowanych twardą, bezpardonową grą. Przewaga gospodyń zaczęła topnieć, bo te były mniej skuteczne przy rzutach karnych. Tutaj każda stracona szansa mogła decydować o końcowym wyniku. W 41. minucie Perła wyrównała (14:14), a na parkiecie atmosfera zaczęła robić się coraz bardziej napięta i nerwowa. Nie brakowało prostych strat, zarówno po jednej, jak i drugiej stronie, a każda tego typu nieuwaga kończyła się stratą bramki. Zespoły oddawały cios za cios, żaden nie potrafił wypracować bezpiecznej przewagi. W końcu więcej sił zachowały na koniec przyjezdne i nawet dobra postawa Moniki Michałów nie wystarczyła, by nawiązać z nimi walkę. Ostatecznie końcowe minuty należały do Perły, która zdominowała Energę AZS i to ten zespół lepiej zaczął batalię o medale.

Energa AZS Koszalin – Perła Lublin 21:24 (12:9)
Energa AZS: Sach, Prudzienica – Han 1, Urbaniak 1, Mazurek 5, Michałów 6, Wołownik 2, Smbatian 3, Borysławska, Tomczyk, Rycharska 2, Nowicka 1.
Perła: Besen, Gawlik – Łabuda, Szarawaga 1, Moldrup 2, Kowalska, Gęga 6, Matuszczyk, Królikowska 3, Stasiak 1, Nieściaruk 1, Nocuń 2, Rosiak 1, Achruk 7.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

20240417_Dawid_Wygas_Wizualizacja_stadionu_Rakowa

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera