Escape roomy tracą klientów. I nie są już zamykane na klucz

Czytaj dalej
Sławomir Skomra

Escape roomy tracą klientów. I nie są już zamykane na klucz

Sławomir Skomra

Prowadzący pokoje zagadek przekonują, że to bezpieczna rozrywka. Po tragedii w Koszalinie do escape roomów przychodzi coraz mniej osób. - Mamy nawet 70 proc. mniej odwiedzających - przyznaje szef jednego z lubelskich pokoi zagadek.

- Jest pewna psychoza strachu, ale raczej wśród osób, które w escape roomie nigdy nie były. Klienci, którzy u nas bywali, wiedzą, że jest tu bezpiecznie - mówi Robert Niedziałek z escape roomu Let Me Out w Lublinie.

Pozostało jeszcze 90% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Sławomir Skomra

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.