Głosowanie zakończone
Plebiscyt: MISTRZOWIE URODY

Wybieramy Dietetyka Roku


Cześć! Nazywam się Ewelina Wieczorek i jestem psychodietetykiem, który odchudza pracujące mamy :) Dlaczego akurat je? Bo na tym znam się najlepiej będąc sama matką trójki córek i mając 16-letnie doświadczenie w pracy dietetycznej, ale nie tylko w tej. Otóż... nie zawsze szło mi tak gładko, jeśli mowa o utrzymywaniu optymalnej masy ciała, gdyż jako młoda dziewczyna, w momentach doświadczania tak zwanych negatywnych stanów emocjonalnych, miewałam napady objadania naprzemienne z głodzeniem się. Trwało to dobre 8 lat, jeszcze w trakcie studiów, choć przecież studiując pedagogikę zdrowia i dietetykę powinno się mieć zrobiony z takimi rzeczami porządek... No niestety, wiedza to nie wszystko. WIEDZA BEZ ZMIANY SIEBIE I BEZ WCIELANIA JEJ W ŻYCIE, POZOSTAJE MARTWA. Większość odchudzających się kobiet doskonale to wie, gdyż świadczy o tym częsty efekt jojo, jedzenie w emocjach czy poddawanie się po tygodniu-dwóch na drodze do celu... Stając się pierwszy raz matką (miałam wtedy 30 lat), nadszedł u mnie czas refleksji i wzięcia się za mądre i skuteczne działanie. I o ile miałam mniej czasu dla siebie, to nie pozwoliłam na to, by w moim życiu było miejsce na złe nawyki, słabości oraz zawalanie wszystkich planów, które sobie opracowuję. A dodam tylko, że moje plany były doskonałe! Wiedzę teoretyczną i pewne umiejętności miałam bowiem na bardzo wysokim poziomie ;) Zaczęłam więc się przyglądać swoim zachowaniom, myślom i reakcjom... I zapewniam Cię - to była niezwykła, piękna i interesująca podróż! Warto w nią wyruszyć. Dlaczego? W międzyczasie urodziła się moja druga córka... A ja dalej zmieniałam myślenie o życiu, sobie, o zdrowiu. Zaczęłam pracę z własną podświadomością, z zapisanymi w moim umyśle przekonaniami i programami. Edukowałam się w dziedzinie psychologii oraz psychocybernetyki, zgłębiając jednocześnie tajniki duchowości, pracy z ciałem i robiąc trening uważności. To wszystko pomogło mi pomóc najpierw sobie, a potem sprawiło, że zachciałam skuteczniej i świadomiej pomagać innym kobietom, takim jak ja. Wierzę bowiem w to, że przy odrobinie samozaparcia, chęci i wiary, możemy osiągać wielkie sukcesy. Dlatego moim najgłębszym marzeniem jest to, by każda kobieta dotarła do Siebie przy jednoczesnym zadbaniu o swoją sferę emocjonalno-fizyczną. Bez tego niestety nigdzie nie docieramy. Przetestowałam to na sobie dziesiątki razy. Obserwowałam również zmagania moich koleżanek w walce z nadwagą i polepszaniem samopoczucia - również bezskuteczne. Najlepsze choćby diety, specyfiki, kuracje czy treningi to jedna strona. Drugą (i w moim odczuciu na dzień dzisiejszy, chyba ważniejszą), jest praca ze sobą na głębszym poziomie. Jeśli czujesz, że już czas na pożądane rezultaty, zapraszam Cię do współpracy. Proces odchudzania to nie tylko tracenie na wadze. To również proces przyglądania się sobie samej. Nie ma na co czekać, bo chyba najgorszą rzeczą w próbie osiągania celów jest odwlekanie decyzji w nieskończoność i słynny tekst: zacznę od jutra... Zacznij dziś. Niebawem sobie za to podziękujesz :) Z lekkością, Ewelina Wieczorek psychodietetyk, pedagog, strateg w budowaniu zdrowia



____________



UWAGA! Ważna informacja dla uczestników plebiscytu: warto zadbać o swoją prezentację

w plebiscycie - można dodać zdjęcia i opis lub zaktualizować dane



KLIKNIJ i EDYTUJ prezentację


____________



Czytaj więcej o plebiscycie na: www.gk24.pl/uroda