Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Expose burmistrza Szczecinka. Opozycja na ostro [wideo]

Rajmund Wełnic
Marcin Bedka z RdSz odbiera legitymację radnego z rąk wiceprzewodniczącej RM Małgorzaty Bały z PO. Na tym uprzejmości się skończyły
Marcin Bedka z RdSz odbiera legitymację radnego z rąk wiceprzewodniczącej RM Małgorzaty Bały z PO. Na tym uprzejmości się skończyły Rajmund Wełnic
Słowne utarczki z opozycją przysłoniły expose burmistrza Szczecinka.

- Czasy, gdy postępowałem, jak Matka Teresa się skończyły, nie pozwolę się opluwać - tak burmistrz Jerzy Hardie-Douglas odgryzał się, gdy radni opozycyjnego Razem dla Szczecinka sugerowali, że urzędnicy miejscy zamiatają pod dywan sprawę niedawnego wycieku zanieczyszczeń do jeziora. Zapowiedział też, że jeżeli radni przekroczą granicę insynuacji, to będzie ich pozywał do sądu. Wcześniej w czasie swojego wystąpienia oglądał, jak opozycja wystawiła kartki z napisem "chcemy tańszego miasta". To nawiązanie do zakończonej niedawno kampanii wyborczej, w której RdSz startowało z hasłami tańszego miasta.

Burmistrz chyba świadomie niemal zupełnie pominął te kwestie w expose, w którym nakreślił swoje plany na najbliższe lata. Nie wspomniał nawet o tym, co zapowiedział w kampanii, czyli np. przywrócenie darmowych przejazdów autobusowych dla seniorów. Z kwestii społecznych obiecał powrót do budowy lub adaptacji mieszkań socjalnych dla niezamożnych oraz umożliwienie rodzicom 600 dzieci skorzystanie z rządowych dopłat "przedszkole za złotówkę". Wcześniej przywołał niewesołe obrazki Szczecinka sprzed niemal dekady, gdy obejmował rządy i przypomniał, co przez swoje dwie pełne kadencje zrobiono zmieniając oblicze miasta.

Potem Jerzy Hardie-Douglas powiedział, co chce zrobić w tej kadencji: dawną wieżę wodociągową przerobić na obserwatorium astronomiczne, obok zbudować planetarium, kolejkę linową na Mysią Wyspę, przebudować plac Wolności i deptak. Realizacji większości zadań zależeć będzie od zdobycia dotacji. Oprócz tego m.in. asfalt pojawi się na ulicy Żeglarskiej, remontowane będą ulice Kolejowa, Turystyczna na osiedlach Raciborki i Marcelin, planowane jest przejęcie dworca PKP, kolejne inwestycje w szpital. Będą też rzeczy mniej popularne - np. wprowadzenie strefy płatnego parkowania (mieszkańcy centrum nie będą płacić). Dużą wagę burmistrz przykłada do inwestycji wspomagających klaster meblowy - powstanie parking przy ul. Waryńskiego, bocznica kolejowa, inkubator przedsiębiorczości. Nad jeziorem zbudowana zostanie stanica dla wędkarzy, a bieg uliczny Winanda Osińskiego ma się przekształcić w półmaraton, a potem i w maraton. Burmistrz podkreślał, że trzeba Szczecinek przygotować na rok 2020, gdy skończą się unijne dotacje - miasto musi się wtedy samofinansować, stąd ratusz będzie wspomagał tworzenie nowych miejsc pracy.

Ostatnie słowa Jerzy Hardie-Douglas skierował do opozycji, która skrytykowała od razu inwestycje generujące wysokie koszty utrzymania: - Jeżeli pójdą drogą negowania wszystkiego, każdego pomysłu, który wychodzi z Platformy i skupią się na insynuacjach, skargach i donosach to na własne życzenie skażą się na rolę biernych obserwatorów - burmistrz dał do zrozumienia, że w przeciwnym razie niektóre z pomysłów RdS mogą się doczekać realizacji. Nic na to jednak nie wskazuje - już na inauguracyjnej sesji Rady Miejskiej skończyło się kruche zawieszenie broni między PO i RdSz i nie doszło do wybrania przedstawicieli opozycji na wiceszefa rady. Kolejne starcie już niebawem - opozycja złożyła właśnie projekt obniżenia stawek podatków od nieruchomości na rok przyszły.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!