Było zimno, wietrznie i pochmurnie, a wodne atrakcje były chyby ostatnią rzeczą, o jakich się wtedty myśli. Mimo to na przystań nad Trzesieckiem zjechało sporo motorodowniaków, choć wielu odwoływało swój przyjazd, a nawet nie decydowało się na wodowanei sprżetu gdy widzieli, jakie panują warunki. Ale dla trawdziwych twardzieli nie było przeszkód. Ba, znaleźli się nawet chętni do pływania za motorówką na bananie. Udało się także rozegrać slalom na skuterach wodnych. Wielkie zainteresowanei wzbudził także pokaz flyboardningu, czyli lotów na urządzeniu wykorzystującym odrzyt wody z pędnika skutera.
POLECAMY:
Zachęcamy również do korzystania z prenumeraty cyfrowej Głosu Koszalińskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?