- Poziom w tym roku był bardzo zróżnicowany - ocenia Katarzyna Pechman rzecznik festiwalu - Widać było duża różnicę między tymi bardzo dobrymi i tymi którzy odstają warsztatowo i są na począt- ku swojej drogi artystycznej.
Jedynym kołobrzeskim akcentem w całej konkursowej stawce był zespół "PS", który niestety znalazł się poza nagrodzoną trójka. Jury pod przewodnictwem Jana Poprawy pierwszą nagrodę przyznało Jakubowi Blokeszowi z Pszowa, który wykonał "Wojnę postu z karnawałem" Kaczmarskiego i piosenkę "Ty kochasz mnie" Jaromira Nohavicy.
- Decyzje o tym, że wystąpię na kołobrzeskim festiwalu podjąłem spontanicznie. Tłumaczenie tekstu Nohavicy robiłem w dniu występu - powiedział nam Jakub Blokesz po piątkowej rywalizacji. - Namówił mnie kolega. Mówił, że to doskonały festiwal dla mężczyzn z gitarami. Ale twórczość Jacka Kaczmarskiego to bynajmniej nie przypadek. Od niego zaczęła się moja droga artystyczna. To mój mistrz i wzór do naśladowania.
Drugie miejsce zajął Andrzej Dębowski z Warszawy za "Muchę w szklance lemoniady" Kaczmarskiego i "Sitowie" Juliana Tuwima. Trzecie miejsce trafiło do Agaty Gałach z Sandomierza, która wykonała "Rzeź niewiniątek" Kaczmarskiego i własną kompozycję "W sercu nie ma nic". Zwycięzca otrzymał nagrody o wartości ok. 8 tysięcy złotych.
W drugiej części festiwalu, Nocy Pieśni Sarmackiej, wystąpił m.in. Jacka Kowalskiego, barda i pisarza. Publiczność miała okazję wysłuchać również kwartetu "Pro Forma" w programie "Sarmatia".
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?