Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Festyn Rodzinny na pożegnanie lata w ogrodzie koszalińskiego hospicjum [ZDJĘCIA]

Joanna Krężelewska
Joanna Krężelewska
W sobotę w Hospicjum im. św. Maksymiliana Kolbego w Koszalinie odbył się Festyn Rodzinny „Pożegnanie Lata". Impreza była otwarta dla wszystkich mieszkańców.
W sobotę w Hospicjum im. św. Maksymiliana Kolbego w Koszalinie odbył się Festyn Rodzinny „Pożegnanie Lata". Impreza była otwarta dla wszystkich mieszkańców. Joanna Krężelewska
Jeśli komuś jeszcze hospicjum kojarzyło się tylko z cierpieniem i chorobą, w sobotę mógł osobiście przekonać się, że hospicjum to również radość, zabawa, a przede wszystkim przepiękna wspólnota dobrych ludzi. To za sprawą Festynu Rodzinnego „Pożegnanie Lata".

W tej niesamowitej imprezie wzięło udział kilkaset osób. Niesamowitej, bo jej uczestników połączyła chęć dzielenia się radością i swoim towarzystwem, by pomagać. I nawet przelotny deszcz nie pokrzyżował szyków organizatorom, których pomysłowość i umiejętności logistyczne mogą być inspiracją dla autorów podobnych plenerowych przedsięwzięć.

W sobotę, 10 września, o godz. 14 Grażyna Zięba, dyrektor Hospicjum im. św. Maksymiliana Kolbego w Koszalinie, przywitała gości Festynu Rodzinnego „Pożegnanie Lata". W hospicyjnym ogrodzie i na parkingu było tłoczno i gwarno. W imprezie wzięli udział pacjenci, ich rodziny i najbliżsi, przyjaciele i wolontariusze hospicjum, a także mieszkańcy miasta z silną reprezentacją Rady Osiedla Rokosowo, która współorganizowała to wydarzenie.

Atrakcji było mnóstwo. Strażacy pozwolili chętnym… lać wodę, rycerze przywieźli zbroje i miecze, skauci organizowali zabawy terenowe, dziewczyny z Aktywnego Koszalina częstowały genialnym barszczem i wykwintnym smalczykiem. Na najmłodszych czekały słodycze, dmuchańce, malowanie buziek. O oprawę artystyczną zadbały utalentowane wokalistki z Akademii Artystycznej Turowskich i porywające do tańca „Jarzębiny" ze Świeszyna.

Można było zadbać o zdrowie – działało stoisko z pomiarem ciśnienia i poziomu cukru we krwi oraz z profilaktyką płaskostopia.

Chętni na chwilę relaksu odwiedzali stanowisko z dźwiękoterapią. Każdy mógł też dowiedzieć się więcej o opiece hospicyjnej oraz o tym, jak zostać wolontariuszem. Posileni grochówką, pizzą i kiełbaskami z grilla goście festynu jeszcze po jego zakończeniu tańczyli – już nie w deszczu, ale pod chmurką.

- Kiedyś w hospicjum leżała moja babcia. Jestem ogromnie wdzięczna za troskliwą opiekę, którą tu otrzymała. Przyszłam na piknik razem z dziećmi, by kupić jakiś drobiazg na kiermaszu i zasilić hospicyjną puszkę – powiedziała nam koszalinianka Anna.

- Wiadomo przecież, że dobra zabawa doskonale się czuje w duecie z pomocą!

od 7 lat
Wideo

Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera