Film z historycznych wyborów 4 czerwca 1989 roku

Film trwa około 10 minut i pokazuje przebieg wyborów w Koszalinie, Drawsku Pomorskim i Świdwinie. - Widać na nim lokale wyborcze, głosujących ludzi, osoby, zasiadające w komisji. To wspaniały zapis naszej historii, naprawdę warto go zobaczyć - mówi Joanna Chojecka, dyrektor Archiwum Państwowego w Koszalinie. - Dostaliśmy go od pana Władysława Pitaka, jednego ze świadków tamtego czasu, ale na razie nie chcę mówić o szczegółach, niech to będzie niespodzianka - dodaje.

Pokaz tego filmu oraz sesja naukowa, wręczanie odznaczeń, wystawa z historycznymi dokumentami z epoki - to wszystko zostało zaplanowane w ramach koszalińskich obchodów 25 lat wolności, do organizacji których włączyły się - oprócz koszalińskiego Archiwum i władz miasta - "Solidarność" i IPN oddział w Szczecinie.

Wszystko rozpocznie się o godzinie 13 w Koszalińskiej Bibliotece Publicznej (Plac Polonii 1). O tej godzinie zostanie otwarta wystawa "25 lat wolności. Wybory 4 czerwca 1989 roku w województwie koszalińskim w źródłach i dokumentach". Potem zostanie wyświetlony film "25 lat wolności" (wyprodukowany przez TKK Mx Koszalin), a okolicznościowe odznaczenia i nagrody zostaną wręczone uczestnikom tematycznej gry miejskiej dla młodzieży.
Wyjątkowo ciekawie zapowiada się też sesja naukowa. W jej ramach będzie można między innymi wysłuchać Stanisława Flisa z Archiwum Krajowej Komisji NSZZ "Solidarność" w Gdańsku, który wygłosi referat "Wokół wyborów parlamentarnych 4 czerwca 1989 roku". Z kolei Michał Ruczyński z koszalińskiej delegatury IPN, opowie o sytuacji koszalińskiej "Solidarności" w przededniu czerwcowych wyborów sprzed 25 lat.

W programie zaplanowana została też debata, w której udział wezmą lokalni dziennikarze, historycy, działacze środowiska antykomunistycznej opozycji.

4 czerwca na placu Zwycięstwa

W środę w samo południe na placu przed pomnikiem Marszałka Piłsudskiego w Koszalinie rozpocznie się spotkanie wspomnieniowe poświęcone wyborom 4 czerwca 1989.

Na placu, podobnie jak w wielu innych miastach kraju (projekt jest realizowany we współpracy z Kancelarią Prezydenta RP), zostanie ustawionych około 30 takich samych urn wyborczych. W tym samym miejscu, w ciągu całego dnia, będą mogli spotkać się starsi i młodsi mieszkańcy, by wspominać zwycięstwo sprzed 25 lat. To ma być okazja do dyskusji o tym, jak udało się wykorzystać wolność i demokrację.

Pomysłodawcą projektu jest Tomasz Pietrasiewicz z Ośrodka Brama Grodzka w Lublinie, który tak o nim mówi: - To wtedy ludzie zdecydowali, że chcą zmian i dzięki nim zmienił się w Polsce ustrój. Namacalnym symbolem tych wydarzeń jest urna wyborcza. Zburzenie muru berlińskiego jest oczywiście dużo bardziej atrakcyjne wizualnie niż spokojne wybory, ale zaniechaniem z naszej strony jest to, że nie świętujemy tej daty tak, jak powinniśmy. Młodzi ludzie często nie zdają sobie sprawy, że w budynkach ich szkół, w których spędzają tyle czasu, działa się historia.