- Mam przed sobą pomyślną decyzję Okręgowej Komisji Egzaminacyjnej w Poznaniu - mówił prezes. - Stawaliśmy na głowie, żeby sprawa dobrze się zakończyła i udało się.
Przypomnijmy, w drugim dniu matur informowaliśmy, że siedmiu słuchaczy z "Żaka" nie mogło przystąpić do matury. Do szkoły nie dotarły bowiem arkusze egzaminacyjne. Okazało się, że dotychczasowa dyrektorka szkoły nie dopełniła formalności i stąd wziął się problem.
O sprawie pisaliśmy obszernie, słuchacze zaalarmowali kogo tylko można było: OKE, kuratorium, prezydenta miasta. Wczoraj odetchnęli z ulgą. - Cieszymy się, że dopięliśmy swego i będziemy mogli podejść do egzaminu - powiedzieli nam.
Dodajmy, że po tym, co się stało, dyrektorka szkoły w Koszalinie straciła pracę.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?