Fotoradar w Sławnie wciąż nieczynny. Mieszkańcy proszą o interwencję

- Maszt został uszkodzony, urządzenie rejestrujące usunięte i nic się od tych kilku miesięcy nie dzieje. Ostatni wypadek z udziałem 70-letniego mieszkańca Sławna tylko potwierdza konieczność obecności tego urządzenia – napisał do nas jeden z Czytelników.

Do uszkodzenia fotoradaru doszło pod koniec stycznia tego roku, kiedy to w wyniku wichury drzewo runęło na urządzenie. Minęło pół roku, ale wciąż fotoradar nie został naprawiony. Skąd to opóźnienie?

-Z dużą dozą prawdopodobieństwa fotoradar wróci jeszcze w tym roku, aczkolwiek trwają procedury zmierzające do odtworzenia tego urządzenia. Są to procedury ubezpieczeniowe. Konkretnego terminu uruchomienia nie możemy na razie podać – usłyszeliśmy od Wojciecha Króla z biura informacji i promocji Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego.

Odcinek drogi, na którym zamontowano fotoradar to część krajowej drogi nr „6”, tuż za obwodnicą Sławna. To właśnie w tym miejscu znajduje się feralne przejście dla pieszych. W lutym 2018 roku doszło tu do największego dramatu. Samochód osobowy jadący od strony obwodnicy w kierunku Koszalina potrącił się śmiertelnie dwie osoby. Przy przejściu do dziś znajduje się krzyż, palą się też znicze.

Rok później w tym samym miejscu wydarzył się kolejny groźny wypadek. Tym razem kierowca auta jadącego od strony obwodnicy w kierunku Koszalina stracił panowanie nad pojazdem i zderzył się z pojazdem jadącym z naprzeciwka. To wszystko działo się tuż przed przejściem dla pieszych. Na szczęście w tym przypadku obyło się bez ofiar.

Kolejne groźne zdarzenie miało miejsce w 2020 roku, a ostatnio w lipcu bieżącego roku, kiedy to na wspomnianym przejściu samochód potrącił 70 – latka. Niestety, kierowcy na tym odcinku drogi, mimo ograniczeń, często jadą z dużo wyższą prędkością, niż jest dozwolona.

Po wypadkach i wielu kolizjach wprowadzono zmiany na tym odcinku drogi mające poprawić bezpieczeństwo. Przeniesiono m.in. jedno z przejść oddalając je od skrzyżowania z ul. Kossaka, dodano oznakowania poziome informujące o ograniczeniu prędkości do 50km/h, są też słupki ostrzegawcze. W grudniu 2019 roku pojawił się również fotoradar. Był to efekt spotkań władz miasta, policji i Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Szczecinie. Od kilku miesięcy urządzenie jednak nie działa.