Przypomnijmy: poseł Radosław Lubczyk oraz radny Błażej Papiernik kilka dni temu zwołali konferencję, podczas której skrytykowali politykę kadrową koszalińskiego szpitala, która ich zdaniem prowadzi do ucieczki specjalistów oraz poruszyli temat rady społecznej, która działa, choć jej kadencja się skończyła; po drugie źle wypełnia swoje zadanie. Konferencja była kolejną odsłoną trwającej od tygodni akcji.
Senator Stanisław Gawłowski na zwołanej przez siebie w poniedziałek konferencji postanowił bronić szpitala, rady, którą kieruje oraz ostro skrytykować posła Lubczyka. Zdaniem senatora koszaliński szpital działa bez zarzutu: to jedna z największych firm w regionie, zatrudnia około 1700 pracowników, pod opieką ma populację około 650 tysięcy mieszkańców regionu, rocznie szpital udziela około 300 tysięcy porad. I choć zdarzają się gorsze dni, choć nie wszyscy pacjenci są zadowoleni z udzielonej im pomocy, to są to jednostkowe przypadki.
Braki kadrowe w szpitalu w Koszalinie. Poseł Radosław Lubczyk i radny Błażej Papiernik komentują
Stanisław Gawłowski uważa, że pracowników szpitala i jego dyrekcję trzeba doceniać, chwalić, a nie krytykować. Akcję posła Lubczyka nazwał zbijaniem politycznego kapitału. Zwrócił się bezpośrednio, po imieniu do posła: „Nie pomagasz? Nie krytykuj!” Wypomniał mu, że zamiast wywoływać publicznie temat przychodni stomatologicznej dla osób niepełnosprawnych, mógł zgłosić się do konkursu, albo przyjmować takich chorych u siebie w gabinecie. A w krytyce rady społecznej widzi chęć posła do stania się członkiem rady: - Ale mam dla ciebie Radku smutną wiadomość: za pracę w radzie nie pobiera się wynagrodzenia.
Pytanie dotyczące szpitalnych historii, zbieranych przez posła Lubczyka i radnego Papiernika, senator skwitował, że w szpitalu są procedury składania skarg, a ta akcja to nic innego jak wyrabianie sobie politycznej pozycji na ludzkiej krzywdzie.
Poseł Radosław Lubczyk, komentując przytyki senatora dotyczące pieniędzy, mówi: - Nawet mnie nie dziwi, że senator Gawłowski każdą działalność wiąże z pieniędzmi. Rada społeczna, jak sama nazwa mówi, jest społeczna. Społecznie, wolontaryjnie zadeklarowałem też pomoc poradni stomatologicznej. Senator Gawłowski manipuluje; mógłby pisać paski w TVP Info - mówi.
- Jeśli zaś chodzi o podejście senatora do akcji „Szpitalne historie”... cóż, najwyraźniej trudno mu się pogodzić z faktem, że pacjenci uważają, że on, rada i dyrektor są niewiarygodni twierdząc, że szpital działa świetnie, i dlatego wolą przyjść do mojego biura poselskiego, by opowiedzieć w swoich problemach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?