W niewielkiej osadzie na terenie gminy Biesiekierz żyje około 30 osób. Ci co jakiś czas zgłaszają problemy związane z drogą dojazdową do swoich posesji.
- Po ostatnim "remoncie "drogi Świemino-Świeminko mam do utylizacji dwie opony. Zniszczone opony mam nie tylko ja. Sąsiad ma całą stertę, powyginanych na drodze do swojej posesji, felg. Takie remonty, to jest traktowanie mieszkańców Świeminka jako ludzi drugiej kategorii. Naprawdę nie stać gminy na porządny tłuczeń? - pyta czytelnik. - Liczymy na to, że znajdą się pieniądze ze środków zewnętrznych i droga będzie w niedalekiej przyszłości wybudowana. Słyszymy wkoło, że takie możliwości teraz są. Świeminko to jest chyba ostatnia miejscowość w Gminie Biesiekierz, gdzie nie ma drogi dojazdowej do siedzib jej mieszkańców - zauważa czytelnik.
Zobacz także: Bezpieczne wakacje 2021 w Koszalinie
- Świeminko nie wymrze, pojawiają się tu nowe rodziny z dziećmi, remontowane są domy i budynki gospodarcze. Mieszkańcy już dawno nie jeżdżą wozami konnymi, pokupowali samochody. W miejscowości Świeminko jest siedem numerów, a w sąsiedniej miejscowości, kolonii Mierzynek, są cztery numery. Tam gmina Karlino jakoś wybudowała drogę dojazdową do każdej posesji. Można? Można! Wierzę, że zostaniemy w końcu zauważeni przez włodarzy gminy Biesiekierz i będziemy mieć porządną drogę, przyszedł już na to czas - podsumowuje czytelnik.
Oto najbardziej dziurawe ulice w Koszalinie. Typowali nasi internauci
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
