Gmina Rąbino. Koniec najmniej licznej szkoły

11 lat minęło, odkąd Stowarzyszenie Wspierania Samorządności Nasza Gmina wzięło pod swoje skrzydła Szkołę Podstawową w Rzecinie. To ono przyszło na ratunek rodzicom dzieci, którzy chcieli, by ich pociechy uczyły się właśnie tu w Rzecinie oraz nauczycielom, którzy tracąc szkołę, straciliby pracę. Pomogło finansowo, bo o ubieganie się o ministerialną subwencję na ten pierwszy rok szkolny pod nowym szyldem było za późno. Wtedy mimo wielu przeciwności, ale za to przy ogromnym wsparciu lokalnej społeczności, w rzeciń-skiej podstawówce pozostało blisko 50 uczniów. Teraz uczy się tu tylko sześcioro dzieci, a nowy rok szkolny rozpoczęłoby ich zaledwie dwoje, dlatego... to już koniec.

- Bez uczniów nie ma szkoły, a dwóch kończy teraz szóstą klasę, rodzeństwo się wyprowadza, a dla pozostałej dwójki nie damy rady utrzymać szkoły - mówi Elżbieta Reinke, dyrektor szkoły, która tę funkcję już od dawna pełni społecznie.
Jak sama przyznaje, już teraz subwencji otrzymuje raptem 2.600 złotych na miesiąc, a przy dwóch uczniach nie przekroczy 1.000 złotych. Za to nie da się utrzymać szkoły, nawet przy założeniu, że miejscowi nauczyciele - emeryci pracują za symboliczny grosz.
- To już koniec i szkoda będzie stąd odchodzić, bo jednak z tym miejscem wiąże się mnóstwo wspomnień. A ja wciąż nie zmieniam zdania i twierdzę, że taka mała szkoła dla tych najmłodszych dzieci jest dobrodziejstwem - mówi Elżbieta Reinke.

26 czerwca o godz. 9 uczniowie z nauczycielami i rodzicami zakończą uroczyście mijający rok szkolny. I będzie to ostatni koniec roku w tej szkole, której budynek niewykluczone że w przyszłości wykorzystany zostanie przez gminę po części na świetlicę wiejską i mieszkania socjalne.