Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Godzina "W" w regionie: W Manowie strzelali do SS-mana [zdjęcia, wideo]

Joanna Krężelewska
Nie tylko mieszkańcy stolicy pamiętają. 1 sierpnia o godzinie 17 cała Polska oddała hołd bohaterom sprzed 71 lat. Bohaterom Powstania Warszawskiego. "Alarm do rąk własnych Komendantom Obwodów. (...) Dnia 31.7. godz. 19. Nakazuję W dnia 1.8. godzina 17.00." - tak brzmiał rozkaz o wybuchu Powstania Warszawskiego. Wydał go gen. Tadeusz Komorowski "Bor", a podpisał pułkownik Antoni Chruściel "Monter". W sobotę, 1 sierpnia, również w regionie wspomnieliśmy waleczność powstańców. O godz. 17 na dźwięk syreny zamilkli wszyscy goście strzelnicy myśliwskiej w Manowie. Z ogromnym zainteresowaniem spotkała się inicjatywa Towarzystwa Strzeleckiego oraz KKS Kaliber, które to chętnym umożliwiły oddanie dziesięciu strzałów ku chwale Ojczyzny. Zainteresowaniem nie tylko wśród mieszkańców regionu, bo kilku strzelców pokonało nawet 150 kilometrów, by uczestniczyć w wydarzeniu. Spełnianie czynu obywatelskiego poprzedziło oddanie strzału z VISa, polskiego przedwojennego pistoletu samopowtarzalnego. Strzelcy mieli do wyboru trzy wzory tarcz - z pierścieniami, sylwetką oraz wizerunkiem SS-mana. Zdecydowana większość wybrała tę ostatnią. - Pozostałe mam na co dzień na strzelnicy, a raz w roku mogę uczcić tak ważną dla Polaków rocznicę celując w uosobienie zła - podkreślił jeden ze strzelców, Jacek ze Świnoujścia. - Ta ważna inicjatywa nie tylko jest okazją do zadumy nad ważną dla nas datą, ale też zwraca uwagę na to, że jesteśmy społeczeństwem rozbrojonym - dodał. - To dobry pomysł, bo istotą imprezy jest przywrócenie przedwojennej polskiej tradycji strzeleckiej - zauważył Andrzej Noga, który sam jest członkiem Najemnej Roty Strzelczej i w grupie tej strzela m.in. ze średniowiecznych armat. Po krótkim instruktażu strzelcy czwórkami oddawali strzały. Każdy z biało-czerwoną opaską na ramieniu. Na pamiątkę była tarcza i dyplom za spełnienie obywatelskiego obowiązku. - Gratulujemy pomysłu, dziękujemy za inicjatywę! - usłyszeliśmy z tłumu oczekujących na swoją kolejkę. W Koszalinie uroczystość patriotyczna odbyła się na Skwerze Ofiar Katyńskich przed pomnikiem gen. Władysława Sikorskiego. W Sianowie miejsce uroczystości nie mogło być inne - o godz. 17 rozpoczęła się ona w Parku im. Powstańców Warszawskich, a ci, których imię park nosi, pojawili się na niej. Był m.in. Aleksander Kaczorowski, sianowianin, który brał udział w powstańczym zrywie. Ogromne wyróżnienie otrzymał Maciej Berlicki, burmistrz Sianowa. Nie krył zaskoczenia i wzruszenia, gdy za "ocalenie od zapomnienia bohaterstwa żołnierzy i ludności cywilnej w Powstaniu Warszawskim" odebrał Odznakę Honorową Pamięci Krystyny Krahelskiej - Pamięci Powstania Warszawskiego. - Jestem dumny, że takie inicjatywy, jak dzisiejsza, spotykają się z tak pięknym odzewem ze strony mieszkańców. Najlepszą nagrodą jest dla mnie piękna frekwencja podczas naszej żywej lekcji historii - podkreślił Maciej Berlicki. Po części oficjalnej z udziałem m.in. żołnierzy z Centrum Szkolenia Sił Powietrznych w Koszalinie, po apelu poległych, rozpoczęło się widowisko historyczne, zatytułowane "Na pomoc walczącej Warszawie". Przygotowała je grupa rekonstrukcyjna Gryf. Przenieśli widzów w czasie do 19 sierpnia 1944 roku w okolice Żoliborza. Tego dnia Grupa Kampinos podległa dowództwu Armii Krajowej skierowała do Warszawy formację pod dowództwem majora Alfonsa Kotowskiego. Gryf pokazał walki z żołnierzami Dywizji Pancernej Wermachtu, ale też ze złożoną przede wszystkim z kryminalistów Brygadą Dirlewangera, której członkowie mieli na mundurach dwa granaty i nóż. To starcie wygrali Polacy. - Podobała mi się gawęda prowadzącego. Dowiedziałam się, ze Niemcy mieli takie problemy z materiałami, że do produkcji mundurów używali pokrzyw - po widowisku powiedziała nam Agnieszka Taczyk.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!