Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gosik w Gwardii?

Wojciech Kukliński [email protected]
Być może wkrótce zespół koszalińskiej Gwardii wzmocni jej wychowanek, Arkadiusz Gosik.
Być może wkrótce zespół koszalińskiej Gwardii wzmocni jej wychowanek, Arkadiusz Gosik.
Arkadiusz Gosik, 31-letni napastnik, który w swojej karierze rozegrał 13 spotkań w ekstraklasie i strzelił w niej dwie bramki, może w najbliższym czasie zostać piłkarzem Gwardii Koszalin.

Mecze w sobotę:

Mecze w sobotę:

Darłovia Darłowo - Piast Drzonowo (14.00), Orzeł Wałcz - Gryf Polanów (16.00), Gwardia Koszalin - Orzeł Łubowo (16.00), Błonie Barwice - Głaz Tychowo (15.00), Pogoń Poł-czyn Zdrój - Zawisza Grzmiąca (17.00), Olimp Złocieniec - Sokół Karlino (16.00). Mecze w niedzielę: Płomień Myślino - Wiekowianka Wiekowo (15.00), Żaki Kołobrzeg - Drawa Drawsko Pom. (16.00).

- Nie potwierdzam ani nie zaprzeczam tym informacjom - mówi Mirosław Świrko, trener gwardzistów. - Mogę jedynie powiedzieć, że z tych informacji, które do mnie dotarły, to Arek wrócił już z Norwegii i zamierza pojawić się na jednym z naszych treningów. Oczywiście serdecznie go zapraszam - mówi Świrko.

Gosik to znana w Koszalinie piłkarska postać. Jest wychowankiem Gwardii, z którą grał w II lidze. Później przeniósł się do Petrochemii Płock. Ma za sobą także występy w Jezioraku Iława i Mieniu Lipno, Kotwicy Kołobrzeg oraz drugiej drużynie Orlenu Płock. Dwa ostatnie sezony spędził w jedenastce Regi Meridy Trzebiatów, skąd pojechał do Norwegii. Gwardziści w sobotę rozegrają trzeci kolejny mecz przed własną widownią. O godzinie 16.00 podejmować będą drużynę Orła Łubowo.

- Musimy zagrać tak jak ostatnio z Głazem (3:2 - dop. wok), ale znacznie skuteczniej. Grodzicki czy Kosiarski nie powinni mieć już tylu kłopotów z trafianiem do bramki co ostatnio - mówi Świrko. W zespole Gwardii pod znakiem zapytania stoi występ Marcina Ignaszewskiego, który uskarża się na drobny uraz.

Ciekawy mecz zapowiada się w niedzielę w Kołobrzegu. Tam Żaki 94 podejmować będą zespół Drawy Drawsko. - W naszej kadrze pojawiło się dwóch nowych zawodników, ale równocześnie dwóch wyjechało do pracy za granicę - mówi Andrzej Szygenda, trener Żaków. Nowych w składzie ma również Andrzej Pedrycz, trener Drawy. - Do zespołu powrócił Artur Kapeliński i z każdym treningiem staje się coraz groźniejszym napastnikiem - mówi Pedrycz. - Po Żakach czeka nas dwumecz z najsilniejszymi w lidze zespołami. Za tydzień w niedzielę podejmować będziemy Gwardię, a w środę staniemy do walki w zaległym spotkaniu z Orłem Wałcz. Całe szczęście, że póki co, nie mogę narzekać na szczupłość kadry - dodaje Pedrycz.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!