Grand Chess Tour. Arcymistrz szachowy Jan-Krzysztof Duda zrezygnował z dalszej gry w turnieju Sinquefield Cup w St. Louis

Najlepszy szachista kraju Jan-Krzysztof Duda podjął decyzję o zakończeniu rywalizacji Sinquefield Cup w St. Louis. Jak się okazuje powodem takiej decyzji, a nie innej decyzji były problemy zdrowotne.

Polak zrezygnował po drugiej rundzie zmagań.

,,Z przykrością muszę wycofać się z zawodów z powodu poważnych problemów zdrowotnych. Doceniam cały wysiłek organizatorów, aby mi pomóc, ale niestety nie jestem w stanie rywalizować. Życzę wszystkim zawodnikom i widzom wspaniałej imprez'' – napisał na Platformie X (dawniej Twitter) były zdobywcy szachowego Pucharu Świata

Dzień wcześniej partia Polaka z reprezentantem Rumunii Richardem Rapportem została z tego samego powodu przełożona. W inauguracyjnym pojedynku Duda zremisował we wtorek z Holendrem Anishem Girim.

W związku z wycofaniem się z turnieju jego wynik z pierwszej rundy zostanie unieważniony, a każdy z rywali będzie miał dzień wolny. W efekcie maksymalna możliwa do zdobycia liczba punktów w imprezie to osiem zamiast dziewięciu.

W najsilniej obsadzonym turnieju klasycznym w Stanach Zjednoczonych uczestniczą czołowi szachiści świata, m.in. sześciu arcymistrzów klasyfikowanych w pierwszej dziesiątce rankingu FIDE.

Wszystkie dotychczasowe partie w dwóch pierwszych rundach zakończyły się remisami.

Na tegoroczną edycję cyklu Grand Chess Tour składa się pięć imprez: dwa turnieje szachów klasycznych oraz trzy szybkich i błyskawicznych (w maju w Warszawie Duda był drugi, za Magnusem Carlsenem), odbywające się wiosną w Europie i w listopadzie w USA, z łączną pulą nagród 1,4 mln dolarów. W każdym uczestniczy dziesięciu zawodników. Kończy ją właśnie Sinquefield Cup, który potrwa do 30 listopada. (PAP)