Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gróbarczyk w Mielnie: Wrota sztormowe na Kanale Jamneńskim to element totalnego partactwa

Jakub Roszkowski
Jakub Roszkowski
Minister Marek Gróbarczyk, prezes Wód Polskich Przemysław Daca (stoi za nim), wiceprezes Energa Invest Maria Stępniewska oraz wicewojewoda Marek Subocz wczoraj nad kanałem w Mielnie
Minister Marek Gróbarczyk, prezes Wód Polskich Przemysław Daca (stoi za nim), wiceprezes Energa Invest Maria Stępniewska oraz wicewojewoda Marek Subocz wczoraj nad kanałem w Mielnie RADEK KOLESNIK
Minister gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej Marek Gróbarczyk zapowiedział na specjalnie zwołanej konferencji nad Kanałem Jamneńskim, że do 12 lipca mamy poznać pierwsze pomysły na ratowanie jeziora Jamno.

W czwartek minister wraz z prezesem państwowej spółki Wody Polskie Przemysławem Dacą poinformowali, już oficjalnie, o podpisanej umowie na przygotowanie „wielowariantowej koncepcji przebudowy węzła wodnego na Kanale Jamneńskim”.

- Ta inwestycja - pokazał minister na wrota sztormowe i brzegi Kanału Jamneńskiego - to element totalnego partactwa - nie owijał w bawełnę, dobierając słowa. - Dziś ogłaszam podpisanie umowy, dzięki której wszystko tutaj zostanie wreszcie przebudowane i naprawione zgodnie ze sztuką budowlaną.

Minister zapewniał, że jezioro Jamno jest dla niego bardzo ważne, dlatego „przeprasza, że mieszkańcy musieli czekać dość długo na przygotowanie obiecanych przez niego koncepcji”. - Chcieliśmy uniknąć błędów naszych poprzedników - budowania bez pozwoleń, bez odpowiednich badań, bez raportów oddziaływania na środowisko - dlatego to tak długo trwało.

Gróbarczyk zapowiedział, że zgodnie z podpisaną umową już do 12 lipca ma być przedstawiona pierwsza koncepcja naprawienia pilnego problemu, czyli ucieczki wody z jeziora do Bałtyku. Do listopada natomiast mamy poznać trzy różne koncepcje na zagospodarowanie całego węzła wodnego - przebudowę lub nawet zburzenie tego, co tutaj istnieje w tej chwili i budowanie od nowa.

Różnica w poziomie wód między Bałtykiem a jeziorem Jamno wynosiła podczas huraganu blisko 2 metry. - Wrota sztormowe na kanale uratowały więc region przed ogromnymi stratami - komentuje Tomasz Płowens, dyrektor Zarządu Melioracji i Urządzeń Wodnych w Szczecinie.

Wrota sztormowe przetrwały. Kanał zasypany [zdjęcia]

- Przeanalizowana ma być cała sytuacja, łącznie ze zbadaniem wrót, kanału, jeziora Jamno i tego potężnego falochronu - powiedział prezes Wód Polskich Przemysław Daca, asystujący ministrowi Gróbarczykowi. Obaj oddali głos Marii Stępniewskiej, wiceprezes spółki Energa Invest. To właśnie ta spółka wygrała przetarg i przygotuje - za nieco ponad 900 tysięcy złotych - trzy koncepcje na zagospodarowanie kanału.

- W ciągu 30 dni, czyli do 12 lipca, opracujemy plan naprawczy, który ma zapobiec katastrofie ekologicznej, jaką jest niekontrolowany wypływ wody z jeziora - usłyszeliśmy. - Do 15 listopada powinny być gotowe trzy koncepcje na całościowe zagospodarowanie kanału, a na koniec grudnia, jestem pewna, że wypijemy szampana, wybierając tę koncepcję, która zostanie w przyszłym roku zrealizowana - powiedziała pani wiceprezes.

Minister Gróbarczyk dodał, że wierzy, iż inwestycja nie będzie kosztowała więcej niż 20 mln zł (takie pieniądze są zabezpieczone). I podkreślił, że po inwestycji kanał na pewno będzie udostępniony dla żeglugi. Na razie zakwitły w nim sinice.

Zobacz także: Mielno: Protest przy wrotach sztormowych w sprawie jeziora Jamno

POLECAMY TAKŻE

Gk24.pl

Zachęcamy również do korzystania z prenumeraty cyfrowej Głosu Koszalińskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo