Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Grup charytatywna w Zakładzie Karnym w Wierzchowie

Krzysztof Bednarek
Na zdjęciu od lewej: Paweł, Michał, Emil i Daniel - członkowie grupy "Serce w kratkę", założonej w 2013 r. z inicjatywy osadzonych
Na zdjęciu od lewej: Paweł, Michał, Emil i Daniel - członkowie grupy "Serce w kratkę", założonej w 2013 r. z inicjatywy osadzonych
Ich przykład pokazuje, że człowiek może się zmienić. Musi tylko bardzo tego chcieć. Mają profil na facebooku. Można obejrzeć ich na You Tube. Osadzeni z Zakładu Karnego.

40-letni Michał, 38-letni Daniel, 32-letni Emil i 29-letni Paweł spędzą święta z dala od swoich bliskich i rodziny. Na stole wigilijnym nie będzie potraw o jakich marzą, a świąteczna kuchnia nie będzie bogata, bo takie to miejsce. Mężczyźni odsiadują długoletnie wyroki w Zakładzie Karnym w Wierzchowie. Gdyby ich wyroki zsumować, wyszłoby 90 lat.

- Postaramy się przeżyć Wigilię i Święta Bożego Narodzenia w miejscu, w którym obecnie przebywamy, tak jak potrafimy. W spokoju, w dobrej atmosferze wzajemnego wybaczania i radości - mówią.

Paczka w kratkę
Od przeszło półtora roku na terenie Zakładu Karnego w Wierzchowie działa grupa pomocy charytatywnej "Serce w kratkę". Założona została z inicjatywy czterech osadzonych Michała, Daniela, Emila i Pawła. Ich celem jest pomaganie innym. Cała czwórka pracuje na rzecz zakładu. Dwóch jest kucharzami, jeden elektrykiem, a jeden wykonuje prace budowlane. Część pieniędzy, które mają do własnej dyspozycji, przeznaczają na działalność charytatywną. Do tej pory na pomoc przeznaczyli 4 tys. zł w gotówce. Przekazali dary w formie upominków i rękodzieła wykonanego przez osadzonych.
- Zaczęło się od drobiazgów: przesłaliśmy kartkę z życzeniami, wierszami i płyty z bajką dla pacjentów Oddziału Dziecięcego Szpitala w Olsztynie. Przygotowaliśmy "Paczki w kratkę" ze słodyczami dla pięciorga dzieci z dwóch rodzin, paczkę ze skarpetami i bielizną dla bezdomnych, którymi opiekuje się Stowarzyszenie "Lekarze nadziei" - powiedział nam Michał.

Później były kolejne akcje. Nawiązali kontakt z Pauliną z Wolina, która opiekuje się siedmiorgiem rodzeństwa. Dowiedzieli się o niej z telewizji. Wszystkim dzieciom przesłali świąteczne paczki. Przygotowywali również paczki dla rodzin wytypowanych przez pomoc społeczną. W tym roku z ich inicjatywy na terenie ZK odbył się Dzień Dziecka dla dzieci skazanych. Był grill z kiełbaskami, zabawy i konkursy. Wykonali huśtawki, które stoją przy poradni Psy-chologiczno - Pedagogicznej w Drawsku Pomorskim. Przygotowali wyprawkę szkolną dla dwunastoosobowej rodziny z okolic Drawska. Zorganizowali imprezę andrzejkową dla dzieci. Przed kilkoma dniami przygotowane przez nich paczki świąteczne trafiły do rodziny z Wierzchowa wychowującej 13 dzieci. Dlaczego to robią?

- W przeszłości robiliśmy złe rzeczy. Przyszedł czas, by zrobić coś dobrego dla innych - uważa Michał. - Dla innych, ale także dla siebie. Bo każda dobra rzecz, jaką zrobimy dla innych sprawia, że my również czujemy się lepiej i spokojnie możemy spojrzeć w lustro - dodaje Paweł.

Wiążą koniec z końcem

Dwie świąteczne paczki - jedna z artykułami spożywczymi, a druga ze środkami czystości - trafiły już do rodziny Mejerów. Artur z małżonką Agnieszką mają 13 dzieci. Rafał i Mateusz są już pełnoletni. Pozostałe dzieci: Marika, Sebastian, Weronika, Przemek, Jakub, Klaudia, Kasia, Nikola, Michał, Kinga i Wiktor mają od 14 do 1,5 roku. Artur pracuje przy pozyskiwaniu drewna w lesie. Jego żona opiekuje się dziećmi. Oboje pochodzą z licznych rodzin. - Jakoś trzeba wiązać koniec z końcem - śmieje się pani Agnieszka. - Bardzo dziękujemy za okazaną nam życzliwość panom z "Serca w kratkę".

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!