Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gryfice: zlekceważył zakaz zbliżania się i zaatakował policjantów. Jest akt oskarżenia

Mariusz Parkitny
Mariusz Parkitny
Na wniosek prokuratora Sąd Rejonowy w Gryficach zastosował wobec podejrzanego tymczasowe aresztowanie
Na wniosek prokuratora Sąd Rejonowy w Gryficach zastosował wobec podejrzanego tymczasowe aresztowanie archiwum Polska Press
Pięć lat więzienia grozi mężczyźnie, który zaatakował policjantów, zlekceważył sądowy zakaz zbliżania się do byłej przyjaciółki i naruszył jej nietykalność.

Śledztwo w tej sprawie zakończyła Prokuratora Rejonowa w Gryficach.

- Prokurator skierował do sądu akt oskarżenia wobec mężczyzny, podejrzanego o naruszenie zakazu zbliżania się oraz naruszenie nietykalności osobistej pokrzywdzonej, a następnie stosowanie przemocy fizycznej wobec interweniujących policjantów - powiedział prokurator Piotr Wieczorkiewicz Prokuratury Okręgowej w Szczecinie.

Jak ustalono, sprawca miał na koncie prawomocnie orzeczony zakaz zbliżania się do pokrzywdzonej na odległość mniejszą niż 30 metrów. Mimo tego kilkakrotnie popchnął kobietę naruszając jej nietykalność cielesną. Podczas interwencji związanej z agresywnym zachowaniem używał przemocy wobec interweniujących funkcjonariuszy policji.

- Na wniosek prokuratora Sąd Rejonowy w Gryficach zastosował wobec podejrzanego tymczasowe aresztowanie - dodaje prokurator.

Sprawca częściowo przyznał się do zarzucanych mu czynów. W przeszłości był dwukrotnie karany. Za zarzucone oskarżonemu czyny grozi kara od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.

od 7 lat
Wideo

Wyniki II tury wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Gryfice: zlekceważył zakaz zbliżania się i zaatakował policjantów. Jest akt oskarżenia - Głos Szczeciński