W ośrodku w Przeradzu miało dochodzić do aktów znęcania się i gwałtów nad 42-letnim mieszkańcem. Sprawcą – decyzją sądu już tymczasowo aresztowanym – miał być 55-letni współlokator.
- O podejrzeniu poinformował policję szef tego ośrodka, który zauważył niepokojące zachowanie jednego z podopiecznych – mówi Janusz Bugaj, prokurator rejonowy ze Szczecinka.
– Na nasz wniosek sąd zastosował środek zapobiegawczy w postaci aresztowania na trzy miesiące. Podejrzany przyznał się do zarzucanych czynów i omówił składania wyjaśnień. Za zgwałcenie grozi mu 12 lat więzienia.
To, co miało się rozgrywać z murami domu dla bezdomnych wiadomo z zeznań poszkodowanego. To osoba niepełnosprawna, która była łatwą ofiarą. Miał być szarpany, zastraszany i wykorzystywany seksualnie. Dramat trwał około miesiąca.
Ośrodek w Przeradzu prowadzi prywatna osoba, która kilka lat temu wyremontowała i przystosowała do potrzeb mieszkaniowych gospodarstwo. Położone jest ono z dala od wsi, a na zupełnym niemal odludziu. Jego właściciel, pytany o zdarzenie w jego ośrodku, stwierdził jedynie, że nie ma nic do powiedzenia na ten temat.
- To prywatna działalność gospodarcza, nie mamy z nim nic wspólnego i nie mieszka tam żaden mieszkaniec naszej gminy – mówi Iwona Fijałkowska, kierowniczka Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Grzmiącej.
– Owszem, jeździmy tam robić wywiady środowiskowe dla innych ośrodków, ale powiem tak: nie przebywa tam towarzystwo pod krawatem i zawsze nasi pracownicy jadą tam we dwójkę, a ostatnio tylko w asyście policji. O przypadku bicia i gwałcenia nic nie wiedziałam, gdybym miała taką informację natychmiast zawiadomiłabym orany ścigania.
Z naszych informacji wynika, że w placówce mieszkało od kilku do nawet dziesięciu bezdomnych. Ostatnio sześciu. Koszty ich pobytu pokrywają ośrodki pomocy społecznej z gmin, z których pochodzą, czasami ich rodziny lub sami domownicy, o ile mają jakieś dochody, np. rentę.
Zobacz także Wypadek w Gwdzie Małej
POLECAMY:
Zachęcamy również do korzystania z prenumeraty cyfrowej Głosu Koszalińskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?