Ostatni mecz ligowy Gwardziści rozegrali 7 marca, przegrywając na wyjeździe z Żukowem. Szmat czasu. Po 16. kolejce rozgrywek odwołano pozostałe mecze z powodu sytuacji epidemicznej w kraju. Najpierw bezterminowo, a następnie, 30 marca, zarząd Piki Ręcznej w Polsce przyjął uchwałę o definitywnym zakończeniu sezonu. Do kompletu zabrakło sześciu rozegranych spotkań (ostatnia, 22. kolejka, miałaby się odbyć 2 maja).
Dla wielu zespołów, w tym Gwardii, to spory niedosyt, ale nadzwyczajną sytuację przyjęto ze zrozumieniem.
- Patrząc na nasz potencjał kadrowy i organizacyjny, stać nas było na 5-6. miejsce - ocenił Tomasz Nowe, prezes klubu.
- Oczywiście nigdy się nie dowiemy, jak by się to skończyło, ale sporo mogą powiedzieć o naszej sile wygrane mecze z Kościerzyną, Warmią, czy Elblągiem. Drużyna z meczu na mecz wyglądała coraz lepiej, czas działał na naszą korzyść. Owszem, wpadek też nie brakowało, jak choćby domowa przegrana z beniaminkiem z Ciechanowa. To jest sport, wszystko weryfikuje boisko - dodał.
Koncert Gwardii na koniec pierwszej części sezonu
Albo koronawirus, bo pod tym względem sezon był bezprecedensowy.
- Realia są jakie są, trzeba się dostosować. Najważniejsze jest zdrowie. Oby sytuację epidemiczną udało się opanować, by nowy sezon odbył się w tym roku. A na tę chwilę nie jest to wcale takie oczywiste - przyznał nasz rozmówca.
- Pod względem sportowym minione rozgrywki traktujemy więc jako kolejny etap rozwoju drużyny, nie ma co wyciągać tutaj wniosków na podstawie niepełnych statystyk sportowych - podkreślił T. Nowe.
Co dalej? Zespół przymierza się do pierwszych treningów na świeżym powietrzu. Plan jest taki, by zachować trzon drużyny na kolejne rozgrywki, uzupełnić niektóre pozycje i dokooptować wychowanków, rozpierzchniętych w sportowych szkołach w Szczecinie, czy Gdańsku.
Gwardia wygrała z Tytanami w pierwszym meczu nowego sezonu
- Decyzja o przedwczesnym rozwiązaniu kontaktów była konieczna, by klub przetrwał. Dzięki temu bez długów i innych zobowiązań możemy myśleć o kolejnym sezonie, a nie wszystkie kluby piłki ręcznej w Polsce mogą sobie na to pozwolić. Zamierzamy podpisać nowe umowy z zawodnikami. Wygląda też na to, że rynek się zmieni przez problemy finansowe klubów, tzn. będzie więcej dostępnych zawodników niż kluby będą w stanie przyjąć. Otwiera się więc szansa na wzmocnienia, ale jeszcze za wcześnie na konkrety. Teraz najważniejsze jest, by można było na dobre wrócić do gry, ale dokładnych terminów nikt nie jest w stanie jeszcze podać - podsumował Tomasz Nowe.
W pierwotnym planie dla drużyn, które w rozgrywkach I ligi mężczyzn w sezonie 2019/2020 zajęły 1. miejsce w grupie A (Nielba Wągrowiec), grupie B (Ostrovia Ostrów Wlkp.) oraz grupie C (KPR Legionowo) zarządzono turniej barażowy. To informacja niedługo potem przestała być aktualna, bowiem Nielba, po konsultacji z władzami miasta i sponsorami, zrezygnowała z walki o Superligę. Ostrovia i Legionowo zmierzą się więc w dwumeczu barażowym. Władze ZPRP podjęły też decyzję o braku spadków do niższych klas rozgrywkowych.
Ważną informacją dla I-ligowców jest to, że w związku z przedwczesnym zakończeniem rozgrywek w grupach męskich i kobiecych, przewidziano bonifikatę w opłacie licencyjnej na sezon 2020/21.
Tabela końcowa:
1. Nielba Wągrowiec 15 34 475-431
2. Warmia Energa Olsztyn 15 33 420-379
3. USAR Kwidzyn 14 28 393-393
4. GKS Żukowo 13 26 416-390
5. Sokół Kościerzyna 14 24 357-356
6. Mazur Sierpc 14 24 355-331
7. SMS ZPRP Gdańsk 13 20 360-347
8. Gwardia Koszalin 14 18 442-424
9. Meble Wójcik Elbląg 15 11 414-445
10. Jurand Ciechanów 14 9 398-450
11. Tytani Wejherowo 15 7 387-471
Klasyfikacja strzelców: 1. Grzegorz Dorsz (GKS Żukowo, 129 bramek w 13 meczach), 2. Patryk Dębiec (Jurand Ciechanów, 112/12), 3. Paweł Gregor (Nielba Wągrowiec, 109/15), 4. Przemysław Warmbier (Tytani Wejherowo, 104/14), 5. Jakub Radosz (Gwardia Koszalin, 101/13).
Wspieramy Lokalny Biznes!
Zobacz także Piłka ręczna. Gwardia Koszalin - Warmia Energa Olsztyn
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?