Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gwardia Koszalin pokonała Meble Wójcik Elbląg

Krzysztof Marczyk
Krzysztof Marczyk
W 13. kolejce rozgrywek Gwardia zgotowała rywalom najniższy wymiar kary, wygrywając po raz szósty w tym sezonie.

Jednak jako pierwsi, po dłuższej 3-minutowej przerwie, do siatki trafili goście. Od początkowej syreny widać było, że oba zespoły czują do siebie respekt. Z czasem to miejscowi wyszli na prowadzenie po udanych, sprytnych akcjach Jakuba Radosza (jak się później okaże - zostanie najskuteczniejszym graczem meczu), Krzysztofa Karnacewicza i Bartosza Tołłoczki oraz świetnych obronach Henryka Rycharskiego.

W hali przy ul. Fałata od pierwszych minut panował olbrzymi tumult, bo nie tylko miejscowi kibice wspierali Gwardię, ale też do Koszalina przyjechała głośna grupa kibiców z Elbląga. Tym samym gorąca atmosfera udzielała się wszystkim. Spotkanie do pewnego momentu było dość wyrównane, drużyny do siatki trafiały na zmianę (3:3 w 8. minucie), a wyraźnej dominacji jednych lub drugich nie było widać. Do czasu. Im bliżej końca było pierwszej połowy, tym bardziej bardziej Gwardia zaczęła dominować. Grała szybko i skutecznie, a kolejnymi świetnymi interwencjami popisywał się Rycharski. Zawodnicy KS Meble Wójcik na kole Gwardzistów byli zbyt wolni i przewidywalni. Trudno im było przebić się przez zasieki stawiane przez gospodarzy. W pewnym momencie na parkiecie rządziła tylko jedna - koszalińska - drużyna.

Po przerwie goście zaczęli nieco zmniejszać dystans do rywali, ale kontrola nadal była po stronie Gwardii. A w szeregi elblążan zaczęła wkradać się nerwowość. Czas przecież uciekał, a dystans do Gwardii nadal był spory (22:15 w 39. minucie). Dla podopiecznych trenera Piotra Stasiuka to była woda na młyn. W pewnym momencie zrobiła się aż 10-bramkowa przewaga Gwardii (28:18 w 48. minucie) i jedynym pytaniem przed końcową syreną było to, jakie będą rozmiary porażki ekipy z Elbląga. Jak się okazało, zmiennicy Gwardii nie dali już takiej jakości jak ich koledzy, popełniali więcej błędów i ostatecznie deklasacji nie było. Ale przekonujące zwycięstwo - jak najbardziej.

Gwardia Koszalin - Meble Wójcik Elbląg 31:24 (17:10)
Gwardia: Teterycz, Bugaj, Rycharski 1 - Kiciński 1, Orzechowski 3, Szcześniak 3, Kruczkow 2, Stawecki 1, Prudzienica, Karnacewicz 3, Jakutowicz, Tołłoczko 4, Dzierżawski 3, Radosz 10.
Meble: Dąbrowski 1, Jaworski, Ram - Ławrynowicz 2, Budzich 2, Kowszuk 4, Nowakowski 5, Załuski 2, Sparzak, Krawiec 1, Pałasz 3, Sucharski, Chyła 2, Bystrow 1, Nowak 1.

Zobacz także: Piłka ręczna. Gwardia Koszalin - Warmia Energa Olsztyn

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo