Podopieczni trenera Piotra Stasiuka pokazali się z dobrej strony, pokonując faworyzowaną Nielbę 35:28 oraz przegrywając z Grunwaldem 22:24. Z racji tego, że Nielba wygrała z Grunwaldem 31:27, różnica bramek sprawiła, że Gwardia zajęła 1 miejsce, drugi był Grunwald, a stawkę zamknęła Nielba. Najskuteczniejszym graczem turnieju był, wracający do Koszalina po roku przerwy, Kola Maliarewicz, który łącznie do siatki trafiał 17 razy.
- Pozytywnie oceniam postawę chłopaków, tym bardziej, że przecież jesteśmy w trakcie przebudowy i brakowało kilku podstawowych zawodników - powiedział trener Stasiuk.
- Drużyna pokazała jednak bardzo dobrego szczypiorniaka, zwłaszcza w starciu z Nielbą. Graliśmy mecz po meczu, więc na Grunwald wyszliśmy już zmęczeni. Tym bardziej, że do dyspozycji mielimy wąski, raptem 11-osobowy skład z jednym bramkarzem do dyspozycji (Henryk Rycharski). Naturalnie do pełni formy jeszcze nam trochę brakuje, ale jesteśmy na dobrej drodze - podsumował.
W najbliższy weekend, 5-6 września, w Koszalinie odbędzie się 12. Memoriał im. Bartosza Bigdy, Filipa Potocznika i Mariusza Wnuka. A 1. kolejkę nowego sezonu zaplanowano na 19.09. Do tego czasu drużyna będzie miała skompletowany skład, bo jeszcze trwają rozmowy z niektórymi zawodnikami.
Zobacz także Piłka ręczna. Gwardia Koszalin - Warmia Energa Olsztyn (archiwum)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?