Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Hania Stryjewska, najlepsza na hipodromie

Joanna Krężelewska [email protected]
Hania Stryjewska na Mistrzostwa WKKW w swojej kategorii zdobyła 47,9 punktów, co dało jej zwycięstwo
Hania Stryjewska na Mistrzostwa WKKW w swojej kategorii zdobyła 47,9 punktów, co dało jej zwycięstwo Radosław Brzostek
Hania Stryjewska z Koszalina ma dopiero 12 lat, a na sportowym koncie zapisała już wielki sukces. Była najlepsza na I Mistrzostwach Polski Młodzików WKKW.

Na co dzień uczy się w Gimnazjum nr 5 w Koszalinie. Od dwóch lat realizuje swoją wielką pasję - jeździ konno. - Od zawsze te wspaniałe zwierzęta budziły moje zainteresowanie. Bardzo chciałam się nauczyć jeździć konno. Zaczęłam treningi u pani Ewy Piechockiej - mówi młoda koszalinianka.

To dokładnie taki początek kariery, jaki miał jej dzisiejszy trener - od grudnia Hanię prowadzi olimpijczyk Paweł Spisak. Wystarczyły zaledwie dwa lata treningów, żeby Hania zaczęła odnosić wielkie sukcesy. Ale pracy jest sporo. - Trenuję codziennie po godzinie. Zimą też, wtedy na krytej hali. Czy można połączyć sport z nauką? Pewnie, że tak! Potrzebne są tylko chęci, wtedy da się zrobić wszystko - opowiada.

Do I Mistrzostw Polski Młodzików we Wszechstronnym Konkursie Konia Wierzchowego, rozgrywanych na hipodromie w Racocie, stanęła na dorosłym koniu Jolly. Wcześniej w zawodach startowała na kucach. - Na początku byłam trochę zestresowana, bo na Jolly'm jeździłam dopiero trzy tygodnie. Jest trochę nerwowy, a cały sekret polega na tym, by jeździec zgrał się z koniem, byśmy jako tandem nabrali do siebie pełnego zaufania. Koń wyczuwa moje emocje, więc musiałam zapanować nad swoim i tym samym nad jego stresem - wspomina Hania Stryjewska.

I udało się. W klasie LL Hanna Stryjewska, reprezentując klub JKS Dako Galant Skibno, na koniu Jolly nie miała sobie równych. A, trzeba to zaznaczyć, zawody WKKW są najpełniejszym sprawdzianem umiejętności jeźdźca i konia. Podczas rywalizacji, należy pokonać trzy próby z jak najmniejszą ilością punktów karnych; bonifikacyjne punkty z próby ujeżdżenia są odpowiednio przeliczane. - Te trzy próby to cross, ujeżdżanie i skoki przez przeszkody - wylicza 12-latka. - Cross, czyli próba w terenie, była rozmieszczona dla mojej klasy na dystansie dwóch kilometrów. To bieg z przeszkodami. Sędziowie mierzą czas - tłumaczy Hania.

Ujeżdżanie w klasie LL polega m.in. na zrobieniu wolty, zmianie kierunku jazdy.

I jeszcze skoki przez przeszkody - rodzaj toru i wysokość przeszkód zależą od klasy zawodów. Nie wolno przekroczyć normy czasu, a jeśli koń potrąci przeszkodę, jeździec otrzyma punkty karne.

Dla Hani sukces na zawodach w Racocie, jest tylko motywacją do dalszej pracy. - W październiku jadę na zawody do Białego Boru. Trzeba ostro trenować! - uśmiecha się i dodaje: - Wynik zawodów to nie tylko moja zasługa. To tez ogromny sukces mojego trenera, pana Pawła Spisaka. Jakie ma plany na najbliższą przyszłość? Na to pytanie, zanim Hania zdążyła odpowiedzieć, odpowiedzi udzielił jej tata - Zbyszek. - Letnie igrzyska olimpijskie w Tokio za siedem lat! d

WKKW

Wszechstronny Konkurs Konia Wierzchowego, to dyscyplina olimpijska zaliczana do najbardziej widowiskowych dziedzin sportowych. Swoimi początkami sięga 1902 roku. W Paryżu rozegrano konkurs, który składał się z kilku etapów, m.in.. ujeżdżenia, biegu z przeszkodami, terenowego biegu płaskiego i konkursu skoków. Po raz pierwszy jako dyscyplina olimpijska WKKW został rozegrany w 1912 roku.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!