Wolontariusze pojawili się przed miejskim ratuszem, główną pocztą, dworcami PKP i PKS oraz handlowymi galeriami. - Byliśmy wszędzie tam, gdzie przebywa najwięcej ludzi - powiedział nam współorganizator happeningu, Mateusz Sadłyk z LO im. Stanisława Dubois.
Uczniowie wzbudzali duże zainteresowanie i ciekawość. Ludzie czytali wypisane na kartonach hasła (na przykład: "Czy chciałbyś, żeby bezdomny spał na twojej klatce schodowej?", "Karton to nie dom"). - Prosiliśmy ludzi o przekazywanie na stowarzyszenie prowadzące schronisko dla bezdomnych 1 procenta podatku - dodaje Mateusz. - Tłumaczyliśmy również, jak technicznie można wykonać tę operację - opowiadał.
Koszalińskie koło Towarzystwa Pomocy imienia Św. Brata Alberta od lat prowadzi schronisko dla bezdomnych. Informacje na ten temat można uzyskać pod nr tel. 94 341-92- 69 lub na stronie internetowej www.koszalin.bratalbert.org.pl d
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?