Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Harcerze płynęli do Kołobrzegu. Ich jacht rozbił się na skałach koło Bornholmu

mro
Archiwum
Do niebezpiecznego wypadku doszło w piątek 31 sierpnia. Harcerze, którzy płynęli w kierunku Kołobrzegu rozbili się na brzegu Bornholmu. Jacht zatonął, ale harcerze nic się nie stało. Bezpiecznie wrócili do kraju.

Jak podaje Dziennik Zachodni, wypadek z udziałem członków 10. Harcerskiej Drużyny Żeglarskiej z Szopienic miał miejsce podczas rejsu przez Morze Bałtyckie. Chorągiew Śląska ZHP informuje, że była to już końcówka wyprawy dwóch polskich załóg, a do wypadku doszło kiedy żeglarze wypływali z portu Savaneke w kierunku Kołobrzegu.

- Niestety doszło do uszkodzenia kadłuba i jacht zatonął. Całe szczęście nikomu nic się nie stało, a akcja ratunkowa przebiegła bardzo sprawnie, dzięki czemu wszyscy uczestnicy rejsu cali i zdrowi wrócili na ląd - informuje. Jak donosi portal gazety Bornholms Tidende najprawdopodobniej przyczyną wypadku był błąd w nawigacji. Jacht płynął zbyt blisko skał i wpadł na nie zepchnięty przez wafel.

Czytaj więcej: Łódź harcerzy z Katowic rozbiła się na Bałtyku

POLECAMY:

Gk24.pl

Zachęcamy również do korzystania z prenumeraty cyfrowej Głosu Koszalińskiego

Zobacz także: Mistrzostwa Polski w Beach Soccerze w Kołobrzegu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo