Centralny Poligon Sił Powietrznych Ustka położony jest nad brzegiem Bałtyku między Ustką a Jarosławcem. To jedyny w kraju poligon, na którym mogą być organizowane rakietowe strzelania bojowe. - Pododdziały 8. Pułku Przeciwlotniczego realizują tu strzelania w ramach ćwiczenia taktyczno-specjalnego pod kryptonimem Hiena. Rakietowe strzelania bojowe są najważniejszym ćwiczeniem, podsumowującym trzyletni okres szkolenia pododdziałów Pułku – powiedział major Tomasz Mogilnicki, zastępca dowódcy, szef sztabu 1. Dywizjonu Przeciwlotniczego 8. Koszalińskiego Pułku Przeciwlotniczego. Stanowisko dowodzenia 1. Dywizjonu wyposażone było w zestaw 2K12 Kub.
Zobacz także: Piknik wojskowy z okazji Święta Broni Przeciwlotniczej w Koszalinie
- Zestaw ten jest przeznaczony do realizacji osłony przeciwlotniczej elementów ugrupowania bojowego związku taktycznego, a konkretnie do zwalczania celów na małych i bliskich odległościach oraz małych i średnich wysokościach, czyli do 24 kilometrów odległości oraz na wysokościach do 10 kilometrów – wyjaśnił major Mogilnicki. Dywizjon może zwalczać środki napadu powietrznego od bezzałogowych, przez samoloty odrzutowe, po rakiety i środki bezpilotowe. - Rakiety zestawu Kub mogą być wykorzystywane do zwalczania celów powietrznych zarówno na kursie oddalania, jak i zbliżania, lecących zarówno z prędkościami poddźwiękowymi i naddźwiękowymi. To standardowe wyposażenie polskiej armii – poinformował major Tomasz Mogilnicki.
W ramach ćwiczeń 1. Dywizjon Przeciwlotniczy wykonał strzelania do rakiety wystrzelonej z samolotu myśliwsko-bombowego Su-22. Cztery zestawy zajęły miejsca na szerokiej poligonowej plaży, gdzie wyznaczona została strefa rażenia. Między nimi rozmieszczone zostały urządzenia radiolokacyjne. Gdy samolot wystrzelił rakietę, zestawy Kub zostały naprowadzone na cel i wystrzeliły potężne rakiety. Cel został unieszkodliwiony - rakieta wybuchła tuż za nim. W kontakcie z potężnymi odłamkami nie miał szans.
Po chwili przerwy rozpoczęły się przygotowania do strzelania bojowego z Przeciwlotniczego Rakietowego Wozu Bojowego OSA. Dla tego zestawu były to strzelania doświadczalne. - Będzie on strzelać dokładnie w taki sposób, do jakiego został stworzony, czyli z marszu – wyjaśnił major Tomasz Liss, dowódca 2. Dywizjonu Przeciwlotniczego 8.pplot. - Wozy wjadą na plażę, zajmą stanowisko bojowe i rozpoczną strzelanie. Jest to strzelanie bardzo dynamiczne, wymaga nie tylko kunsztu żołnierskiego, ale też zgrania wielu systemów.
Już na wydmach operator uruchamiał aparaturę, by przechwycić cel i odpalić do niego rakietę. Przed wjazdem na plażę jedno z urządzeń radiolokacyjnych było chowane. Operator pozyskiwał jednocześnie informacje z innego źródła, niż OSA. - W realnym konflikcie im mniej promieniujemy, im rzadziej korzystamy z własnych stacji, a częściej z zewnętrznych źródeł, tym mniej jesteśmy widzialni dla przeciwnika, a tym samym stanowimy dla niego większe zagrożenie – wyjaśnił major Tomasz Liss.
Zasięg, na którym w przypadku Przeciwlotniczego Rakietowego Wozu Bojowego OSA może być prowadzony ogień, wynosi 10 km. - Niemniej doświadczenia z różnych źródeł, NATO-wskich i ćwiczeń realizowanych w Polsce wskazują, że ta skuteczna granica to około 6 km. Wtedy nasze rakiety na pewno trafią w cel – doprecyzował major Liss.
Żołnierze strzelali do bezzałogowego samolotu Szogun, który imitował cel powietrzny. Samolot ten charakteryzuje się duża manewrowością. – Potrafi wykonać każde zadanie. Szogun leci z prędkością około 60 metrów na sekundę. Może nie jest to oszałamiająca prędkość, ale na warunki tego strzelania absolutnie wystarczająca – zauważył major Tomasz Liss, dowódca 2. Dywizjonu Przeciwlotniczego 8.pplot.
PRWB OSA zajmuje kluczowe miejsce w zapewnieniu osłony przeciwlotniczej Wojsk Lądowych RP. Rakiety tego zestawu charakteryzuje działanie zdalnego radiozapalnika, wybuchającego tuż przed celem. Głowica odłamkowo-burząca razi go wieloma odłamkami na znaczną odległość. Przeciwlotnicy wykonali trzy strzelania rakietowe.
- Zestawy przeciwlotnicze rakietowe to bardzo ważna broń dla naszego kraju, a przeciwlotnicy 12. Szczecińskiej Dywizji Zmechanizowanej, w której skład wchodzi 8. Koszaliński Pułku Przeciwlotniczy to elita przeciwlotników Wojska Polskiego - podsumował major Marcel Podhorodecki, rzecznik prasowy dowódcy 12. Szczecińskiej Dywizji Zmechanizowanej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?