Hipokrates 2015. Młody lekarz z pasją

Od niespełna pół roku lekarz medycyny, specjalistka neurolog Karolina Michalak prowadzi Prywatny Gabinet Neurologiczny w przychodni NZOZ POZ - "EBW" przy ul. Koszalińskiej 25 w Karlinie. Pracuje też w Oddziale Neurologii w Szpitalu Wojewódzkim im. Mikołaja Kopernika w Koszalinie, ale mieszka właśnie Karlinie. - Pacjenci i znajomi pytają często, dlaczego akurat tu. Karlino bardzo mi się podoba, to świetne miejsce do życia - odpowiada pani Karolina. A my uchylimy jeszcze rąbka tajemnicy i dodamy, że za przeprowadzkę z Poznania do Karlina odpowiedzialne jest serce pani doktor - przyjechała tu do męża.

W Poznaniu pani Karolina Michalak ukończyła Uniwersytet Medyczny im. Karola Marcinkowskiego. Ma za sobą pracę w dość egzotycznym miejscu - w Kundiawa General Hospital w dalekiej Papui Nowej Gwinei. - Pracowałam tam na oddziale wewnętrznym i ratunkowym. Tak naprawdę to po trochę na każdym oddziale, bo potrzeby szpitala były ogromne, pacjentów wielu, a lekarzy wciąż niedostatek - wspomina.
Lekarka pracowała tam wolontaryjnie - w szpitalu miała zapewnione noclegi i posiłki, ale za pracę nie zarabiała. - Dziś oceniam pracę w Papui Nowej Gwinei nie tylko za przygodę, ale i wielką lekcję życia - podkreśla.

Czy to wtedy nauczyła się podejścia do pacjenta, za które jest dziś tak wysoko oceniana? Czy ma się tę empatię już w sobie? Wszak wystarczy zajrzeć tylko na portale z opiniami na temat lekarzy, by przeczytać: "młody lekarz z pasją", "dokładnie i skrupulatnie przeprowadza badanie", "uważnie słucha pacjenta", "znalazłam kompetentnego lekarza, który interesuje się pacjentem i naprawdę chce pomóc". - Przyznam się, że nie czytam opinii na swój temat... - śmieje się pani neurolog. - Nie mam na to po prostu czasu, ale na bieżąco opowiadają mi o nich członkowie rodziny. I bardzo mnie one cieszą, choć jednocześnie nieco... peszą. Bo ja jestem po prostu skromną dziewczyną, która lubi swoją pracę. A jak pojawi się jakaś negatywna, to z pewnością wezmę ją do serca i wyciągnę nauczkę.

Na koniec - a jakże - pytamy o poradę - o profilaktykę jednego z najczęstszych przypadków neurologicznych - udaru mózgu.
- Należy kontrolować ciśnienie krwi, poziom cholesterolu i glukozy, przynajmniej raz na pół roku w gabinecie lekarza rodzinnego - podpowiada lek. med. Karolina Michalak. - Czynnikiem ryzyka jest podeszły wiek, ale coraz częściej na oddział trafiają i młodsi pacjenci. Radzę, choć wiem, że to trudne, ale ograniczyć stres, żyć aktywnie i... przede wszystkim rzucić palenie - słyszymy od specjalistki.