HIPOKRATES POMORZA ZACHODNIEGO 2019 - poznaj liderów rankingu
Mimo młodego wieku pani Magdalena Zielińska jest już pielęgniarką koordynującą Szpitalny Oddział Ratunkowy w Szczecinku.
SOR nie bez przyczyny nazywa się „pierwszą linią frontu”, to tu trafia najpierw większość pacjentów, tu ratuje się życie i zapadają kluczowe decyzje.
Magdalena Zielińska jest pielęgniarką od 10 lat, od 2015 roku kieruje pracą SOR szpitala w Szczecinku i jego blisko 40-osobowej załogi. Jako jeden z pierwszych roczników ukończyła nowy system kształcenia pielęgniarek w ramach studiów na Państwowej Wyższej Szkole Zawodowej w Pile.
- Zawsze mnie ciągnęło do tego zawodu, od razu po studiach rzucono mnie na głęboką wodę, bo praca na SOR do takich należy - mówi pani Magdalena. - To wielkie wyzwanie, ale spełniam się tutaj, bo każdy dzień przynosi coś nowego. Na pewno nie jest to praca monotonna. Na oddziale ratunkowym trzeba być też czasami psychologiem, umieć poradzić sobie z emocjami pacjentów, pokierować nimi, pomóc w jakichś czynnościach.
Magdalena Zielińska kontynuuje rodzinne tradycje. - Moja świętej pamięci babcia była pielęgniarką, koordynowała pracę całej przychodni, a kuzynka jest pielęgniarką w Jeleniej Górze - mówi. - Lubimy się opiekować innymi, na co dzień też zresztą jesteśmy bardzo zżytą rodziną i się wspieramy, co przekłada się i na pracę.
Sprawdź aktualne wyniki głosowania: AKTUALNE WYNIKI