Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Historia Polski w pigułce

Iwona Marciniak
Uczniowie Marka Zawadzkiego, z nim samym jako jednym z aktorów narobili w centrum Kołobrzegu pozytywnego zamieszania.
Uczniowie Marka Zawadzkiego, z nim samym jako jednym z aktorów narobili w centrum Kołobrzegu pozytywnego zamieszania. Iwona Marciniak
- Chcieliśmy pokazać, że historia nie jest nam obojętna - mówili uczniowie Zespołu Szkół Gospodarki Żywnościowej w Gościnie po swoim ulicznym spektaklu "Śmietnik historii".

Uczniowie zagrali go przed Pomnikiem Tysiąclecia w Kołobrzegu. Na zaadaptowanie miejsca przed bazyliką pozwolenie dał im ksiądz proboszcz Jerzy Chęciński. Autor pomnika, Wiktor Szostało był jednym z widzów: - Dla artysty to rewelacja, gdy widzi, że jego praca żyje.
Scenarzystą i reżyserem ulicznego spektaklu był ich nauczyciel historii Marek Zawadzki. To również wójt gminy Dygowo, który nie rozstał się z nauczycielskim fachem, spędzając w szkole po dziewięć godzin tygodniowo. - Ten spektakl jest też dla niego, bo w tym roku żegna się z nami - mówili uczniowie.

To był już ich czwarty spektakl. Być może dlatego nie było po nich widać ani cienia tremy. Po spektaklu zebrali burzę oklasków od spontanicznej widowni, która wcale nie była mała.

Przed kołobrzeską bazyliką, przy Pomniku Tysiąclecia zabrali kołobrzeżan w podróż przez historię Polski. Było o chwilach chwały i powodach do dumy, było i o wstydliwych momentach w naszych dziejach. O bohaterstwie, miłości, solidarności, o kołtuństwie, konformizmie, pijaństwie i przemocy. Z symbolicznym podkładem muzycznym w tle, od Bogurodzicy, przez discopolowe "Mydełko Fa", po muzykę zespołu Pink Floyd.

Scenografia mieszająca symbole i bohaterów tych jasnych i ciemniejszych chwil w naszej historii wywoływała rożne komentarze.

- Niektórym osobom nie podobało się już to, że na naszym plakacie, w jednym śmietniku widać swastykę, godło, napis "solidarność" - powiedział nam Kacper Łucki, "czarny charakter" spektaklu, wcielający się m.in. w rolę Hitlera i Stalina. - Ale przecież tak przemieszana, skomplikowana jest nasza historia. Było dobrze, ale mamy za sobą też wydarzenia które nie przynosiły chluby.

Chcemy o tym mówić i robimy to w spektaklu. Chcemy też pokazać, że historia nie jest młodym obojętna. Poznajemy ją, z jej jaśniejszymi i ciemniejszymi stronami, a wolimy się jej uczyć w taki sposób niż pisząc kartkówki.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!