Historia Szczecinka z lotu ptaka [zdjęcia]

Wieża kościoła pw. Narodzenia Najświętszej Marii Panny przechodzi właśnie renowację i stanęło przy niej rusztowanie. Nie sięga co prawda samego wierzchołka (krzyż na szczycie wnosi się na wysokości 78 metrów, co czynią budowlę najwyższą w Szczecinku), ale tak roztacza się stamtąd imponujący widok na miasto i okolice.

Powie ktoś, dziś to żadna rewelacja – sporo osób ma drony, a i o zdjęcia z balonu, helikoptera lub nawet samolotu, dziś znacznie łatwiej. Fakt, ale nie o same panoramy grodu nad Trzesieckiem mi chodzi, a możliwość powtórzenia ujęć z tego samego miejsca na tę samą część Szczecinka wykonanych. No, może nie dokładnie tych samych, bo trudno dziś z całą pewnością powiedzieć, gdzie dokładnie wspiął się fotograf 100 lat temu. A to zmienia nieco kąt patrzenia, nie mówiąc już o innych ogniskowych aparatu itp..

Dysponujemy serią zdjęć z trzech epok. Pierwsze z zbiorów Muzeum Regionalnego w Szczecinku wykonano chyba jeszcze czasie budowy świątyni lub tuż po jej postawieniu. Budowa ewangelickiego wówczas kościoła świętego Mikołaja rozpoczęła się w 1905 roku, a już w lutym 1908 świątynia została konsekrowana. Jak datowaliśmy fotografie?
Bardzo prosto. Na jednym ujęciu widać centrum Neustettin z gęstą, w dużej części już nieistniejącą zabudową. Zniknęła ona nie tyle w wyniku działań wojennych, co powojennych wyburzeń i rozbiórek. Nie ma np. starej apteki, okazałego budynku e technologii szachulcowej. Jest jednak na zdjęciu obiekt, który wyburzyli jeszcze Niemcy zaraz po ukończeniu budowy nowego kościoła. To nawa starej świątyni (dziś stoi tu galeria Hosso), po której została niewidoczna dziś wieża św. Mikołaja. Stąd prosty wniosek, że zdjęcie wykonano przed zburzeniem nawy dokonanym bodajże w latach 1909-10.
Potem fotograf skierował obiektyw na północ, w stronę wzgórza św. Jerzego i jeziora Wielimie. Tu też zabudowa mocno się przez te 100 lat zmieniła. I nie mówię tylko po powojennych zmianach, ale o wieży ciśnień, której na starym zdjęciu jeszcze nie widać. A wiadomo, że wieża wodociągowa powstała w latach 1912-13, więc datowanie zdjęć z wieży kościelnej na przełom pierwszej i drugiej dekady jest bardzo precyzyjny.

Kolejne zdjęcia z kościoła Mariackiego wykonałem już sam pod koniec lat 90. XX wieku, analogowym jeszcze aparatem. Za zgodą ówczesnego proboszcza Zbigniewa Reglińskiego wdrapałem się na poziom, na którym zamontowane są dzwony i przez okiennice pstrykałem zdjęcia. Nie wiem jakim cudem, bo wejście na górę po chyboczących się drewnianych schodach przy moim lęku wysokości naprawdę sporo stresu mnie kosztowało. Dziś już bym nie miał tyle odwagi. Ale do rzeczy. Uwieczniłem wówczas panoramę szczecineckiego centrum i jeziora z częścią parku i zamkiem. Miejski prospekt pokazywał już spółdzielczego „łamańca” przy placu Wolności, który zdominował widok na śródmieście (blok powstał na przełomie lat 80 i 90. XX wieku). Zajął on miejsce kamieniczek przy rynku i fabryki wyburzonej w latach 80., gdzie mieściły się Zakłady Przemysłu Terenowego produkujące m.in. meble szkolne i biurowe.

Obróćmy się w lewo. W północnym skrzydle zamku mieścił się pod koniec lat 90. jeszcze Urząd Rejonowy, poprzednik starostwa (dziś tam jest prywatny biurowiec). Najstarsza część zamku, skrzydło południowe, jest widoczne słabo, ale wtedy stało już puste po likwidacji jadłodajni i domu wycieczkowego firmy Jantaria. Leśnicy zajmowali zaś – tak jak dziś – mocno przebudowane skrzydło wschodnie. W ostatnich latach i oni dorzucili coś od siebie odtwarzając spadzisty dach w narożnym gmachu. Na zdjęciu sprzed 20 lat widać jak paskudnie prezentował się w tym otoczeniu płaski dach.

Są i ujęcia na południe z perspektywą dzisiejszej ulicy Mickiewicza, już sto lat temu obsadzonymi okazałymi topolami. Te dzisiejsze są znacznie mniejsze, bo kilka lat temu po raz kolejny posadzono nową generację topól włoskich. Urosły za to znacznie drzewa w otoczeniu kościoła i obecnej szkoły muzycznej (wówczas ladratu, czyli szczecineckiego starostwa) przesłaniając nieco widok na te budowle. Widać, że sto lat temu ta część Szczecinka była dopiero zagospodarowywana. Nie ma np. jeszcze gmachu banku za szkołą muzyczną, a tereny dalej (wydarte jezioru) też dopiero się zapełniają budynkami.

Zobacz także: Samolot Isrka trafił do Muzeum Obrony Przeciwlotniczej w Koszalinie

Popularne na gk24:

• Koszalinianin oskarżony o zabójstwo mieszkańca Białogardu
• Człowiek i Osobowość Roku. Głosowanie trwa
• Po wypadku w Bobolicach. Brawo dla druha z OSP [zdjęcia]
• Mikromusic zagra w Filharmonii Koszalińskiej
• Rewolucja komunikacyjna w centrum Szczecinka

Gk24.pl