Anna Mieczkowska, jego koleżanka partyjna (także stowarzyszenie Kołobrzescy Razem) nie ma większości w radzie, w której jednoosobową przewagę ma nieformalna koalicja klubów PiS i Obywatelski Kołobrzeg Jacka Woźniaka. Ten ostatni, dziś przewodniczący Rady, niegdyś szef kołobrzeskiej lewicy, potem niemal przez całą kadencję, bezpartyjny zastępca Janusza Gromka, teraz ramię w ramię z Maciejem Bejnarowiczem liderem klubu PiS, mając większość, stosunkowo łatwo przeforsowali przyjęcie swoich poprawek. Głosowanie poszło więc "historycznie" gładko.
Dochody miasta mają wynieść w tym roku blisko 245,5 mln zł. Wydatki zaplanowano na nieco mniej niż 276, 5 mln zł. Różnica mam zostać pokryta z kredytów. Po poprawkach, każde z trzech ugrupowań wprowadziło do budżetu część swoich sztandarowych obietnic wyborczych. I tak, Anna Mieczkowska i jej Kołobrzescy Razem mają zarezerwowany milion na wprowadzenie w życie tzw. Karty Mieszkańca, której regulamin ma być gotów w lutym, by w drugiej połowie roku kołobrzeżanie mogli już korzystać z części zapowiadanych ulg. A są wśród nich np.:kołobrzeskie becikowe, likwidacja opłaty za każdą godzinę powyżej pięciu, które dziecko spędza w miejskim przedszkolu, stypendia dla utalentowanych dzieci, ulgi w korzystaniu z oferty MOSiR i RCK, badania mammograficznych od 40 r. życia.
W Karcie Mieszkańca znajdzie się też np. bon zdrowotny, z którym do wyborów szedł PiS, czy badanie profilaktyczne raka szyjki macicy i prostaty, o co zabiegali radni Obywatelskiego Kołobrzegu Jacka Woźniaka.
Więcej, jak chciał radny PiS Piotr Rzepka, dostaną Rady Osiedla, po 100 tys.zł. Będzie też budżet obywatelski, w tym roku tylko przygotowany od strony formalnej a wcielony w życie w 2020 r.
Wśród najważniejszych inwestycji znajdą się: budowa przedszkola przy ul. Radomskiej - 6 mln zł; budowa punktów selektywnej zbiórki odpadów - blisko 3,9 mln zł; przebudowa targowiska, którego wstępny koszt - 4 mln zł może się nawet podwoić; budowa miejsc postojowych i parkingów - ponad 4,5 mln zł; zejście na plażę przy Plażowej - 2,3 mln zł; przebudowa dachu na hali Milenium - 3,8 mln zł. Opozycyjne Obywatelski Kołobrzeg i PiS wprowadził dodatkowo - 200 tys. zł na projekt zagospodarowania brzegów Parsęty czy projekt budowy świetlicy osiedlowej na Ogrodach, połączonej z biblioteką plus parking - 150 tys. zł (budowa miałaby nastąpić w przyszłym roku); przebudowę ulicy Perłowej - 2 mln zł i Czarnieckiego - 900 tys. zł. Za sprawą Obywatelskiego Kołobrzegu w tym roku znajdą się też pieniądze na projekt tzw. malej obwodnicy, łączącej ul. Jagiellońską z Myśliwską. Prace mogłyby się rozpocząć w przyszłym roku.
Nie obyło się bez politycznych cięć - opozycja przewalczyła by 100 tys zł, którymi miasto chciało wesprzeć koszaliński szpital (z jego usług korzysta wielu kołobrzeżan, nie mających w Kołobrzegu np. specjalistycznych oddziałów dziecięcych. Ostatecznie pieniądze zostaną w Kołobrzegu , a Urząd Marszałkowski (rządzony przez PO- PSL- SLD) ma sobie radzić z finansowaniem placówki bez Kołobrzegu. z inicjatywy klubu PiS 100 tys. zł (z zaplanowanych 230 tys. zł) stracili organizatorzy letniego festiwalu Suspense Film Festival, na którego "ojca" ostentacyjnie kreował się były prezydent Janusz Gromek.
POLECAMY:
Zachęcamy również do korzystania z prenumeraty cyfrowej Głosu Koszalińskiego
Zobacz także: W Podczelu zostało zorganizowane spotkania organizatorów Sunrise Festival z mieszkańcami osiedla
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?